6 rzeczy, które (prawdopodobnie) na pewno ukradłeś w życiu
Jesteś uczciwy do szpiku kości? Nigdy w życiu niczego nie ukradłeś? Niestety… to mało prawdopodobne. Któryś z poniższych grzeszków prawie na pewno masz na sumieniu.
Długopis – 70% pracowników biurowych zgłasza, że choć raz w życiu zginął im biurowy długopis, 40% przyznaje, że na kleptomanii długopisowej przyłapało kolegę. Nie bez przyczyny w niektórych bankach i na poczcie długopisy są przywiązane do blatu.
Czas – czy kiedykolwiek wciąłeś się komuś w kolejkę? Jeśli tak, to ukradłeś czyjś czas. Może to tylko kilka sekund, ale mimo wszystko można uznać to za kradzież. Wiele osób nie reaguje, kiedy ktoś próbuje „wcisnąć” się przed nich (sprzeciw zgłasza zaledwie 54% osób), ale jeśli próbują się wcisnąć dwie osoby, reaguje już 91% osób. Jeśli nadal wydaje ci się, że nigdy nie ukradłeś czyjegoś czasu, to przypomnij sobie, czy nie zdarzyło ci się biec w pośpiechu do świeżo otwartej kasy – a przecież powinna w niej zostać obsłużona osoba, która czekała w kolejce przed tobą.
Ręcznik hotelowy (lub przynajmniej mydełko) – do zabrania z hotelu tego typu akcesoriów przyznaje się 35% osób. No dobrze, można się spierać o to, czy zabranie żelu, który wliczony jest w cenę noclegu, jest kradzieżą, czy nie. Ręcznik jednak wliczony nie jest na pewno.
Zapalniczka – jeśli nie jesteś palaczem, to być może tego grzechu nie masz na sumieniu, ale każda osoba, która pali przyzna, że choć raz znalazła w kurtce nie swoją zapalniczkę.
Cukier i ketchup w saszetkach – nie zawsze bierzemy tyle, ile faktycznie zużywamy. Zdarza się zabrać nieco ketchupu „na potem”. Inna sprawa, czy faktycznie potem go używamy.
Papier do ksero i druk – czy zdarzyło ci się wydrukować w biurze „prywatę”? Nawet wydruk zwykłego biletu autobusowego to jednak toner i kartka papieru. Gdyby każdy z 1000 pracowników biurowca raz w tygodniu wydrukował jeden bilet, to robi się nam z tego kilka ryz papieru rocznie.
I co? Nadal bez skazy? Uważaj – pytanie o to, czy kiedykolwiek coś ukradłeś, to często pytanie kontrolne w testach osobowości, które ma sprawdzić, czy mówiłeś prawdę. Jeśli powiesz, że nie, to wyniki testu będą traktowane z lekkim niedowierzaniem.
Źrodło: cheatsheet.com