Polki w Wielkiej Brytanii bardziej zadowolone z małżeństwa
Czy jest jakaś recepta na udany związek? Tak! Emigracja do Wielkiej Brytanii. Taki wniosek przynajmniej nasuwa się po badaniach Agnieszki Olszewskiej z SWPS. Przebadała ona 60 emigrantów i 60 mieszkających w Polsce. Po porównaniu wyników okazało się, że jeśli chcesz mieć udane małżeństwo jednak lepiej z emigracji nie wracać (a ci którzy zostali w kraju, powinni ją rozważyć).
Co wynika z badań? Cóż – dwa podstawowe wnioski to nie nowość – Polacy na emigracji są bardziej zadowoleni z życia i zarobków. Dodatkowo Olszewska sprawdziła również jaki jest poziom satysfakcji z posiadanego związku. I tu również okazało się, że emigracja wygrywa. Oczywiście nie chodzi o to, że partnerzy za granicą stają się lepsi, bardziej czuli i mocniej pomagają kobietom, ale po prostu o wyższy status ekonomiczny i dzięki temu większe możliwości dbania o związek (bo można np. pójść do restauracji czy kina) i mniej kłótni o to, że brakuje na chleb, a chłop jest nieudacznikiem bo mało zarabia. To by było na tyle w kontekście teorii, że pieniądze szczęścia nie dają. Niektórzy mogą bez nich żyć, ale jednak większość nas jest dość mocno od tego ile mamy pieniędzy zależna.
Badanie zostało zrealizowane na przełomie 2011 i 2012 roku bezpośrednio na dwóch grupach – 60 emigrantach polskich oraz 60 osobach pracujących w kraju. Średnia wieku kobiet i mężczyzn wynosiła ok. 35-37 lat i największą część w każdej grupie stanowiły osoby z wyższym wykształceniem. Projekt został zrealizowany w ramach pracy magisterskiej pt. „Porównanie satysfakcji z małżeństwa, zadowolenia z życia i z pracy Polaków na emigracji zarobkowej w Wielkiej Brytanii i mieszkających w Polsce”.