Znasz język migowy? Może znajdziesz pracę w ZUS
W związku z ustawą antydyskryminacyjną, każda osoba w naszym kraju ma mieć równą możliwość do korzystania z pomocy urzędników państwowych. W tym oczywiście również osoby niepełnosprawne. Na razie jednak, osoba głucha w ZUS czy Urzędzie Miasta może mieć trudności z załatwieniem swojej sprawy. Jeśli bowiem urzędnik nie zna języka migowego, nie może porozumieć się z petentem. Teraz, sytuacja ma się zmienić. ZUS i Urzędy Gmin i Miast będą musiały albo zatrudnić pracowników znających język migowy, albo go pracowników nauczyć.
Jak na razie, ustawa która obejmowałaby konieczność zatrudnienia w instytucji pracownika znającego język migowy to jedynie projekt. Ma on jednak spore szanse obowiązywać. Projekt ustawy wprawdzie nie zmusza urzędów do powiększenia zatrudnienia o tłumacza języka migowego, ale w razie gdyby w Urzędzie takiej osoby nie było, niepełnosprawni będą mogli zażądać odszkodowania – w praktyce więc pozostaje urzędom albo zatrudnienie pracownika, albo wysłanie kogoś z już zatrudnionych na kurs (koszt kursu który umożliwia częściową komunikację z niesłyszącym petentem to ok. 600 zł, pełny – ok. 1000 zł).
Można założyć więc, że zarówno ZUS, jak i Urzędy Gmin będą przy okazji rekrutacji poszukiwały osób, które znają język migowy. Może więc warto wybrać się na kurs?