Za 20 lat 45% naszej pracy zabiorą roboty?
Nie wiadomo czy się cieszyć czy smucić z przewidywań naukowców z Oxfordu, którzy twierdzą, że już za 20 lat, aż 45% naszej pracy będzie mogło być wykonywane przez roboty, programy komputerowe, skrypty i podzespoły.
Obejmuje to przede wszystkim prace w sektorze produkcji, obsługi, konstrukcji, logistyki i … sprzedaży oraz stanowiska związane z administracją. Drugą fazą komputeryzacj i robotyzacji ma być zastąpienie ludzi przy bardziej skomplikowanych pracach jak np. inżynieria. Co zatem nam pozostanie? Z jednej strony to duży plus – mając więcej maszyn będziemy mogli być bardziej wydajni i w teorii mieć więcej czasu wolnego. Z drugiej strony, takie wykorzystanie maszyn może spowodować dodatkowy wzrost i tak już sporego bezrobocia.
Pozostaje mieć nadzieję, że jeśli jeden robot będzie wykonywał pracę 4 osób, to będzie potrzeba 5 specjalistów do tego, by nim zarządzać. W takiej sytuacji krachu na rynku pracy nie musielibyśmy się obawiać.