Wyjedź za pracą – pomożemy! Projekt na Pomorzu

Dzięki dotacjom unijnym bezrobotni z pomorskiego uzyskają pomoc w znalezieniu pracy. O ile będą gotowi na to, by się za pracą przeprowadzić do innego miasta.

Mobilność zawodowa Polaków rośnie z roku na rok, choć zdecydowanie nie jesteśmy w czołówce Europy zarówno jeśli chodzi o zmianę pracy jako takiej jak i o chęć do tego, by się za pracą przeprowadzić. Jeśli to robimy, to najczęściej wyjeżdżamy za granicę a nie do innego miasta. Tymczasem Urząd Pracy w Gdańsku wraz z Pomorska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A. w Słupsku chce pomóc tym, którzy na zmianę miejsca zamieszkania (i rozpoczęcie pracy) się zdecydują.

Co nad hamuje przed szukaniem pracy w innym mieście? Nie tylko przywiązanie do rodziny ale również koszty jakie ze zmianą miejsca zamieszkania się wiążą. Są to zarówno koszty psychologiczne (lęk, odcięcie od grupy odniesienia, brak pewności siebie związany z tym, że nie znamy innego miasta i nie wiemy czy nam się tam spodoba) jak i realne koszty finansowe (dojazd na rozmowy kwalifikacyjne, konieczność znalezienia mieszkania, przedszkola dla dziecka itd.) Dlatego w ramach projektu „Kierunek na pracę”, agencja rozwoju proponuje nie tylko doradztwo zawodowe i kursy doszkalające, ale również pomoc w relokacji, opartą na dopłacie do wynajmowanego mieszkania, zwrocie początkowych kosztów dojazdu, pomocy w znalezieniu lokum czy nawet redukcji lęku przed nowym miastem poprzez opiekę logistyczną (by bezrobotny mógł dowiedzieć się, jak się po nowym mieście poruszać).

Bezrobotni mogą również liczyć na zakwaterowane oraz pomoc w zorganizowaniu opieki nad dziećmi do 7 lat. Konkretne informacje znajdziecie na stronie projektu, dedykowanego osobom z województwa pomorskiego (którzy mieszkają poza Trójmiastem). Czy tego typu pomoc nie jest lepszym rozwiązaniem niż aktywizacja bezrobotnych na kursach pisania CV? Jak uważacie?

fot.:sxc.hu