Speed recruiting – 5 minut na prezentację

Kilka lat temu pisaliśmy o speed recruitng, czyli technice prowadzenia rozmów kwalifikacyjnych, która ma swoje źródło w usługach matrymonialnych. Chodzi o to, że pracodawca i potencjalny kandydat spotykają się na 5 minut po to, by się poznać i na szybko ocenić czy „jest chemia”. Technika stosowana bywa niekiedy w USA, ale okazuje się, że wprowadzają ją też polskie firmy.

Firmą, która zdecydowała się na tę technikę w Polsce jest agencja reklamowa Digital One. Poszczególne rozmowy trwały po pięć minut a w efekcie pierwszych spotkań na dłuższe spotkania rekrutacyjne zaproszono 8 osób (z czego dwie podobno dostały pracę).

https://www.youtube.com/watch?v=2oXS10IJ09g

Speed recruiting oszczędza czas obu stron. Z drugiej strony nie każdy pracownik radzi sobie świetnie w warunkach stresu i może się okazać, że poświęcając 5 minut na rekrutację firma pominie wartościowego kandydata.

A co wy sądzicie o takie formie rekrutacji? Ma sens czy jest wielka loterią, w której wygrywa ładniejszy i bardziej uśmiechnięty?