Rekrutacja mini – golfem
Proces rekrutacyjny nie zawsze musi przebiegać standardowo. Jakiś czas temu pisałam Wam o metodzie Mertona, czyli rekrutacji za pomocą analizy twarzy kandydata. Metody Mertona się już praktycznie nie stosuje, ale niektóre firmy nie ustają w wymyślaniu dziwacznych metod na sprawdzanie kandydatów. Na przykład za pomocą partyjki golfa.
Taka metodą zaproponowała kandydatom do pracy brytyjska firma hostingowi 1 Peer. Metoda rekrutacji polegała na tym, by zaprosić kandydata do partyjki minigolfa. Po co? Po to aby po analizie jego sposobu gry, móc wnioskować na temat osobowości kandydata i jego sposobu zachowania się w sytuacji zawodowej. Przykładowo, jeśli ktoś próbuje wbić piłeczkę od razu, jednym uderzeniem kija, może być skłonny do ryzyka.
Rekruterzy z 1Peer nie będą oczywiście opierać się jedynie na sposobie prowadzenia gry w minigolfa. Dodatkowo, podczas gry z kandydatami prowadzona jest rozmowa rekrutacyjna. Przy okazji sprawdzane są więc zdolności kandydata do podzielności uwagi i wykonywania kilku zadań jednocześnie.
I jak Wam się podoba taka metoda? Uważacie że to ciekawy pomysł (przynajmniej na rozmowie nie jest sztywno), czy tez raczej wygląda to Wam na robienie idiotów z ludzi?
źródło:hrmagazine.co.uk