Przedsiębiorcy częściej chorują
Dane ZUS potwierdzają, że właściciele firm stają się w ostatnich latach coraz bardziej chorowici. Rośnie bowiem ilość osób prowadzących działalność gospodarczą, które zgłaszają chorobowe.
Jak donosi Gazeta Prawna, w 2008 roku ilość niepracujących a przebywających na zwolnieniu chorobowym właścicieli firm wynosiła 262 tys. W 2011 było to już 340 tys – widać zatem, że pracodawcy coraz częściej chorują. Oczywiście, należy też wziąć pod uwagę, że w 2010 roku zarejestrowała się rekordowa liczba nowych firm (około 4,5%) – co jednak nie wyjaśnia ponad 70% wzrostu zachorowalności wśród przedsiębiorców.
Za chorobę właściciela firmy płaci ZUS. Dla przedsiębiorcy jest to zatem opcja na to, by uzyskiwać przychód w sytuacji stagnacji gospodarczej – czyli kiedy nie ma zleceń. Przedsiębiorca, który przebywa na zwolnieniu i dobrowolnie opłaca składkę na ubezpieczenie zdrowotne, będąch chorym otrzymuje zasiłek chorobowy. Prawo do takiego zasiłku przedsiębiorca uzyskuje dopiero po upływie 180 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego (ale wlicza się w to też okres poprzedniego ubezpieczenia – np. u pracodawcy, o ile nie było 30 dniowej przerwy w ubezpieczeniu).
