Porozumienie zmieniające – o co chodzi?
Co to jest porozumienie zmieniające i kiedy można je stosować?
W Kodeksie pracy funkcjonuje pojęcie „wypowiedzenie zmieniające”. Nie spotkamy tam natomiast pojęcia „porozumienia zmieniającego”. Mimo tego, takie narządzie jak porozumienie zmieniające można zastosować, tylko nie wolno mylić go z wypowiedzeniem zmieniającym – nie jest to bowiem to samo.
Po co zawiera się porozumienie zmieniające? Przede wszystkim po to, by zmienić dotychczasowe warunki pracy lub płacy pracownika – zarówno na lepsze jak i na gorsze. Zmiana nie może jedynie stawiać pracownikowi gorszych warunków niż wymagają tego przepisy prawa pracy. Czyli na mocy porozumienia zmieniającego, pracodawca z pracownikiem mogą umówić się, że pracownik pracuje na 4/5 etatu, ale nie mogą umówić się na pracę bez wynagrodzenia.
Porozumienie – jak sama nazwa wskazuje – wymaga zgodnej woli obu stron – pracodawcy i pracownika. Jest więc dwustronne (a nie jak w przypadku wypowiedzenia zmieniającego – jednostronne). I można je zawierać w zasadzie zawsze i w każdej sytuacji (np. są pewne okoliczności, w których nie można zastosować wypowiedzenia zmieniającego wobec osób będących pod ochroną – np. emerytalną lub ze względu na ciążę. Można jednak z takimi osobami zawrzeć porozumienie zmieniające.
Porozumienie nie musi być zawierane na piśmie, ale zgoda pracownika i pracodawcy musi być jasna. Jeśli jedna ze stron (np. pracownik) nie zgadza się z propozycją pracodawcy dotyczącą zmiany warunków pracy lub płacy, może na porozumienie nie wyrazić zgody i nie ma w związku z tym żadnych konsekwencji (w przypadku nie przyjęcia wypowiedzenia zmieniającego, pracownik nie przyjmując nowych warunków otrzymuje jednocześnie wypowiedzenie). Oczywiście pracodawca nadal może zwolnić pracownika, który nie przyjął porozumienia zmieniającego, ale nie może zrobić tego za to, że pracownik porozumienia nie przyjął.
Typowym przykładem porozumienia na linii pracodawca – pracownik jest… podwyżka!