Gwarancja zatrudnienia dla każdego bezrobotnego
Związki zawodowe w Wielkiej Brytanii, wraz z grupą analityków rynku pracy (TUC, Work Foundation i inne) skierowały do rządu pismo, w którym domagają się ustanowienia powszechnej gwarancji zatrudnienia. Takie rozwiązanie miałoby zapewniać pracę każdemu bezrobotnemu w Wielkiej Brytanii, który jest bezrobotny dłużej niż rok.
Przedłużające się bezrobocie skutkuje wieloma negatywnymi konsekwencjami jak depresja, uzależnienia, wykluczenie społeczne, bezdomność, wyuczona bezradność – w efekcie dochodzi do degeneracji społeczeństwa. Nawet koniec kryzysu nie zapewnia zmniejszenia się ilości bezrobotnych. Wielka Brytania doświadczyła tego w latach 90 tych, kiedy po dość krótkim okresie recesji, kraj – do poziomu bezrobocia sprzed kryzysu – wracał 6 lat.
Kryzys ma to do siebie, że nawet kiedy się kończy, pozostawia ludzi na niepewnym gruncie. Niepewni są też pracodawcy, którzy boją się zwiększać zatrudnienie, pamiętają bowiem jeszcze swoje niedawne kłopoty. Dlatego proces wychodzenia z kryzysu pod względem bezrobocia jest dłuższy – konieczne jest bowiem przekonanie się pracodawców do tego, że mogą zwiększać zatrudnienie.
The Guardian, który podał informację o pomyśle związków zawodowych nie opisał planu działania takiej powszechnej gwarancji zatrudnienia. Nie trudno bowiem ogłosić publicznie to, że każdy długotrwale bezrobotny będzie miał pracę – potem trzeba dla tej osoby znaleźć miejsce pracy i fundusze na jej wynagrodzenie. Czas pokaże, jak Wielka Brytania rozwiąże ten problem – może będziemy mogli czegoś się od niej nauczyć?