Ekwiwalent za urlop – termin zapłaty
W okresie wypowiedzenia nie byłeś w stanie zrealizować przysługującego urlopu, bo miałeś więcej dni do wykorzystania niż trwał okres wypowiedzenia bądź szef nie puścił cię na urlop ze względu na konieczność wdrożenia nowego pracownika? Za niewykorzystany urlop dostaniesz ekwiwalent. Do kiedy pracodawca musi go zapłacić?
Pracownik, któremu przysługuje ekwiwalent za niewykorzystany w ramach umowy o pracę urlop powinien otrzymać ten ekwiwalent najpóźniej w ostatnim dniu pracy. Dlaczego? Otóż wiąże się to z tym, że wraz z rozwiązaniem stosunku pracy, wszelkie świadczenia wynikające z tej umowy powinny zostać rozliczone. Gdyby pracownik wykorzystał urlop to do dnia rozwiązania umowy, sprawa tego urlopu byłaby „załatwiona”. A ponieważ pracownik dostanie ekwiwalent, to urlop ów należy rozliczyć w takim samym terminie – czyli do ostatniego dnia pracy.
Brak wypłaconego ekwiwalentu do końca dnia umowy – co teraz?
Co w sytuacji, kiedy umowa się skończyła a kasy na koncie nie ma? W takiej sytuacji pracownikowi przysługują ustawowe odsetki od kwoty ekwiwalentu za każdy dzień zwłoki i takich odsetek pracownik może się od pracodawcy domagać.
Przesuniecie rozliczenia ekwiwalentu
Pracodawca może umówić się z pracownikiem, że ekwiwalent wypłaci np. wraz z ostatnim wynagrodzeniem za pracę – czyli np. do 10 kolejnego miesiąca. Warto jednak pamiętać, że i tak należą się wtedy pracownikowi odsetki – postanowienia między pracownikiem a pracodawcą nie mogą być bowiem gorsze dla pracownika niż mówi Kodeks Pracy. Zatem nawet umawiając się z pracodawcą i zgadzając na późniejszy termin realizacji ekwiwalentu można spokojnie zażądać odsetek.