Bezrobocie sprawia, że gorzej radzisz sobie z czytaniem?
Bycie osobą bezrobotną jest trudne nie tylko dlatego, że trzeba borykać się z problemem braku środków do życia ale również dlatego, że można łatwo stracić cel z oczu a i kontakty społeczne są utrudnione – zwłaszcza w tych grupach, w których sporo osób nadal pracuje i bezrobotny odczuwa wstyd, że on nie. Okazuje się jednak, że bezrobocie ma jeszcze kolejny minus – może upośledzać nasze czynności poznawcze.
Co to oznacza? Otóż osoby bezrobotne, gorzej niż osoby posiadające prace radzą sobie w testach numerycznych i słabiej czytają ze zrozumieniem. Efekty te okazują się być względnie długofalowe. Po analizie wyników testów na 12000 próbie ludzi (czyli na tyle dużo, że nie chodzi o zwykłe szczęście trafiania na bardziej i mniej inteligentnych) okazało się, że między osobami które doświadczyły bezrobocia a tymi, które go nie doświadczyły jest różnica w testach badających zdolności poznawcze. Ci, którzy mieli szczęście nie doświadczyć recesji radzą sobie w nich lepiej.
Wyniki są o tyle niepokojące, że coraz częściej w rekrutacji stosowane są testy numeryczne i badające zdolności – jeśli osoby bezrobotne z założenia wypadają na nich nieco gorzej niż osoby posiadające pracę, to pozostaje mieć nadzieję, że osoby bezrobotne, jako konkurencję będą mieć słabsze od siebie osoby i problem się wyrówna.
źródło:bloomberg.com