5 zawodów przyszłości
Które warto rozważyć, jeśli dopiero zaczynasz karierę.
Co będzie dobrym wyborem kariery, jeśli dopiero idziesz na studia lub jesteś w ich połowie? Jakie zawody będą na topie w 2040 roku? W co warto zainwestować swój czas, by nie martwić się o zarobki i możliwości pracy? Oczywiście, bezkonkurencyjne jest IT, ale nie każdy nadaje się do pisania algorytmów. Co nam zatem pozostaje? Sprawdźmy, jakie zawody mają spore szanse na to, by być naprawdę niezłym wyborem w perspektywie 20 lat.
Doradca ds. kariery dla seniorów
Starzejące się społeczeństwo wymaga nieco innych działań niż do tej pory. Nie tylko będziemy żyć dłużej, w większej sprawności ale również nasze emerytury będą mniejsze. To zaś owocuje tym, że osoby starsze – nawet po przejściu na emeryturę – będą pracować. Z jednej strony po to, by dorobić, z drugiej po to, by się czuć potrzebnymi (jakby nie patrzeć wielu z nas dzieci i wnuków mieć nie będzie). Z aktualnych badań fundusz Merrill Lynch wynika, że obecnie 60% osób będących na emeryturze zaczyna rozwijać nowe kariery i – jak się okazuje – często zaczynają zakładać własne biznesy. Choć ten trend nie dotarł jeszcze do Polski, to za kilkanaście lat możliwe, że to emeryci będą głównymi właścicielami start-upów. Generalnie, o starzejącym się społeczeństwie warto myśleć w zakresie każdego rodzaju kariery – jakby nie patrzeć, będzie potrzeba większej ilości opiekunów, lekarzy, pielęgniarek, ale również aktywności dla seniorów, szkół, miejsc w których mogą trenować fitness czy po prostu spędzać czas.
2. Nauczyciel – freelancer
Graeme Codrington, futurysta z TomorrowTodayGlobal twierdzi że do 2030 roku aż 25% dzisiejszych etatowych pracowników będzie pracować „na żądanie”. To dobra opcja dla pracodawców, którzy nie muszą utrzymywać etatów i dobra dla pracowników, którzy zachowują wolność i mogą realizować różne projekty )choć oczywiście tracą stabilność). Jednym z zawodów w którym ma to być widoczne, ma być nauczyciel. Oczywiście, nie taki szkolny, ale osoba, która potrafi szkolić i jest w stanie robić to w różnych obszarach. Przede wszystkim chodzi tu o rozwój uczenia online. Profesor freelancer, to po prostu osoba która wie jak przygotować materiał do kursu online by uczyć skutecznie i jest też w stanie jeździć po całym kraju z wykładami, kursami i szkoleniami. Poza tym, będziemy chcieli uczyć się coraz więcej i będziemy poszukiwać wąskich specjalizacji.
3. Złota rączka od elektroniki i Internet of Things
Już teraz osoby potrafiące naprawić kran, lampę i położyć płytki w domu są na wagę złota. Wiedzą to ci, którzy z Polski wyemigrowali za granicę. Przyszłość przyniesie jednak potrzebę nieco innych specjalistów – zamiast osoby, która do pracy potrzebuje młotek i gwoździe, nowoczesna złota rączka będzie potrzebować lutownicy i tabletu. Chodzi bowiem o osoby,, które będą wstanie naprawić inteligentne systemy smart – home, wkraczające do naszych domów. Osoba która będzie umieć zdiagnozować usterkę i ja naprawić może naprawdę być rozchwytywana. Jakby nie patrzeć, Internet of Things – czyli między innymi wyposażanie naszych domów w użyteczną elektronikę ma być warte już w 2020 roku 19 bilionów dolarów.
4. Projektant wydruków 3D
W zasadzie możemy już wydrukować wszystko – nawet działającego robota. Druk 3D rozwija się błyskawicznie (a dla ciekawych dodajmy, że istnieje już druk 4D, obejmujący również czas). Wraz z rozwojem tej technologii, będą potrzebni ludzie, którzy będą potrafili przygotować projekt do druku. Szacuje się tez, że pojawi się nowa kategoria produktów – drukowanych na zamówienie. Mówiąc wprost – ludzie, których będzie na to stać, będą chcieli mieć autorskie, niepowtarzalne, zaprojektowane tylko dla nich akcesoria, meble czy dodatki. A to da nisz wszystkim tym, którzy będą potrafili projektować modele 3D do druku.
5. Projektant VR
Rozwój technologii rzeczywistości wirtualnej to kolejny obszar biznesowy, który ma się szybko rozwijać. To już nie tylko opcja na granie czy rozrywkę, ale również możliwość tworzenia wirtualnych biur, w których pracownicy zachowują się tak, jakby pracowali razem, podczas gdy każdy siedzi u siebie w domu. Daje to możliwość pozbycia się ogromnych telewizorów (kto potrzebuje 72 cali, skoro może mieć ekran 360? Do tego wszystkiego będą potrzebni projektanci – a w zasadzie całe ich zastępy.
Czy w którymś z tych obszarów widzisz szanse dla siebie?
Fot. tytułowe: buckaroobay/Flickr.com