10 powodów przez które młody przedsiębiorca zamyka firmę
Z danych udostępnionych przez Small Business Trends wynika, że wskaźnik niepowodzeń nowych start-upów sięga już 50 proc. Wiele osób zakłada przedsiębiorstwa, które po relatywnie krótkim czasie trzeba zamykać, ponieważ nie są rentowne.
Oczywiście prawdziwi przedsiębiorcy traktują takie porażki jako kamienie milowe na drodze do sukcesu. Liczą, że będą w stanie uczyć się na własnych błędach i korzystać później ze zdobytych doświadczeń, aby następnym razem – przy zakładaniu kolejnej firmy – nie popełniać tych samych pomyłek i podejmować inne, lepsze decyzje. Dlaczego jednak nie uczyć się na błędach popełnianych przez inne osoby, aby zdobyć cenną wiedzę bez nerwów i bólu związanego z niepowodzeniem pierwszego biznesu?
Przedstawiamy 10 najpopularniejszych powodów, które szybko mogą stać się przyczyną niepowodzenia start-upu. Podpowiadamy też, jak ich uniknąć.
1. Brak spisanego planu: nie wierz w mit, że nie warto tworzyć biznes planu i lepiej wykorzystać ten czas na samo tworzenie biznesu, a nie jego rozpisywanie. Stworzenie planu w sposób profesjonalny jest najlepszym sposobem, aby upewnić się, że rzeczywiście wiesz i rozumiesz, jak przekształcić swój pomysł w biznes.
2. Kruchy albo po prostu brak modelu dochodów: nawet organizacje non-profit muszą generować przychody (lub darowizny), aby zrównoważyć koszty operacyjne. Jeśli twój produkt jest oferowany za darmo, albo jeśli tracisz pieniądze przy sprzedaży każdego z nich, trudno nazwać twoją działalność przemyślanym biznesem.
3. Ograniczone możliwości biznesowe: nie każdy bardzo dobry pomysł może stać się rynkowym hitem. Fakt, że głęboko wierzysz w sukces swojego pomysłu nie zapewni ci rentowności. Możesz uważać, że ludzie skorzystają na twoim pomyśle, albo uznać, że nikt jeszcze nie zaproponował takiego rozwiązania jak twoje. Niemniej zastanów się: może ktoś nie wprowadził na rynek produktu X tylko dlatego, że nie da się na nim zarobić? Ponadto, nic nie zastąpi profesjonalnych badań rynku, opracowanych przez ekspertów z danej dziedziny. Nie zaszkodzi też, abyś zrobił rozeznanie samodzielnie – wśród znajomych i rodziny. Im więcej opinii, tym lepiej.
4. Brak umiejętności wykonawczych: pomysł na przysłowiowy pierwszy milion jest wart tych pieniędzy dopiero gdy faktycznie uda ci się je zarobić. W chwili, gdy na coś wpadniesz, jest on wart dokładnie 0 złotych. Wszystko sprowadza się do egzekucji. Jeśli nie czujesz się komfortowo z podejmowaniem trudnych decyzji i ryzyka, nie będzie ci dobrze w roli przedsiębiorcy. Jeśli chcesz zostać biznesmenem, musisz nie tylko „dużo mówić”, ale „jeszcze więcej robić”.
5. Za duża konkurencja: jeśli po prostym wyszukiwaniu w Google.pl okazuje się, że jest już wiele firm oferujących podobne usługi do twoich, to na rynku może być tłoczno. Sukces jest ciągle możliwy, ale droga do niego będzie z pewnością trudniejsza. Często myślimy też, że mamy nowsze podejście i nasze rozwiązania okażą się lepsze od tych, które są od lat i nie były odświeżane. Pamiętaj jednak, że giganci rynku mogą się zawsze w porę przebudzić. Nie myśl więc, że duża korporacja będzie wolna w realizowaniu nowych projektów – to mogą być tylko pozory.
6. Brak własności intelektualnej: jeśli szukasz inwestorów lub spodziewasz się zbudowania trwałej przewagi konkurencyjnej wobec gigantów z branży, powinieneś zarejestrować znaki towarowe, mieć prawa autorskie, czy nawet patenty. Powinieneś też chronić swoich tajemnic handlowych. Własność intelektualna jest często najważniejsza przy wczesnym etapie wyceny przedsiębiorstwa przez profesjonalnych inwestorów.
7. Niedoświadczony zespół: w rzeczywistości inwestuje się w ludzi, nie w pomysły. Dlatego powinieneś szukać ludzi z doświadczeniem biznesowym – w przeciwnym razie stracisz dużo czasu i energii na szkolenia, wdrażanie i nieustanne monitorowanie czyichś prac. Jeśli zakładasz pierwszy start-up, warto znaleźć partnera, który „już to zrobił” i ma odpowiednie doświadczenie.
8. Niedocenianie zapotrzebowania na zasoby: głównym źródłem finansowania są pieniądze, ale są też inne zasoby, które okażą się niezbędne do prawidłowego funkcjonowania firmy. Dla przykładu, w przemyśle może to być dostęp do kanałów sprzedaży – ten może okazać się ważniejszy nawet od samych produktów. Sprawdź dokładnie, jakie zasoby będą ci potrzebne, zanim oficjalnie uruchomisz swoje przedsięwzięcie.
9. Za mało marketingu: informowanie o firmie „pocztą pantoflową” to już nie te czasy. W obecnym świecie powinieneś się odpowiednio wyróżniać i mieć stworzoną oraz skrupulatnie realizowaną strategię marketingową. To z kolei wymaga czasu i pieniędzy. Pamiętaj jednak, że bez skutecznego marketingu i oryginalnego podejścia w całej gamie dostępnych nośników twoja firma zginie w tłumie. A bez marketingu wielu klientów nie dowie się o nowym start-upie.
10. Zbyt wczesne wywieszenie białej flagi: bardzo często przedsiębiorcy zbyt wcześnie się poddają, czują się zmęczeni, tracą ochotę i decydują, że budowanie biznesu nie jest dla nich. Dlatego tak ważna jest pasja. Jeśli kochasz to, co robisz, będziesz rozwijał swoje przedsięwzięcie nawet gdy reszta już zrezygnuje i postawi na tobie krzyżyk. Znakomitym przykładem może być tutaj Thomas Edison.
Artykuł został opracowany przez wortal technologiczny benchmark.pl, który istnieje na rynku od 1997 roku. Redakcja serwisu poleca test tabletu Google Nexus 7, artykuł opisujący możliwości sprzętu WIWA, czyli Dekodery DVB-T, oraz test tabletu iPad 3.