Rozmawiacie o wynagrodzeniu z kolegami czy nie?
Czy wiesz ile zarabiają Twoi koledzy z pracy czy raczej nie dyskutujecie o wynagrodzeniu ze współpracownikami? Wiele firm zakazuje swoim pracownikom rozmawiania o tym ile kto zarabia. Pracownicy jednak i tak o tym dyskutują – zwłaszcza ci młodsi stażem – czy to dobrze czy źle?
Wiedza o zarobkach współpracownika kusi. Niestety, kiedy okazuje się, że nasz kolega zarabia nieco więcej niż my, to nawet jeśli do tej pory byliśmy zadowoleni z wynagrodzenia, nagle zaczynamy być niezadowoleni – czujemy się niedocenieni i wykorzystani. To jak to w końcu jest – dobrze wiedzieć, czy lepiej żyć w nieświadomości?
Z badań wynika, że pracownicy młodsi stażem – urodzeni między 1980 a 1990 rokiem bardzo chętnie rozmawiają o wynagrodzeniu. Nie jest to już temat tabu, o którym wstyd mówić. Mało tego, uważają oni, że powinna być transparentność wynagrodzeń po to, by nikt nie był przez firmę oszukiwany – jeśli pracownik pracuje ciężej, ma lepsze doświadczenie lub wykształcenie, które jest przydatne w pracy, powinien zarabiać więcej, nawet jeśli piastuje identyczne w zakresie obowiązków stanowisko. zdaniem młodych ludzi, tajność wynagrodzeń jest przez firmy wprowadzana po to, by móc gorzej płacić pracownikom, którzy lepiej pracują i w ten sposób na nich oszczędzać.
Niestety, wiedza o wynagrodzeniu bywa zdradliwa – rodzi zazdrość i szukanie „haka” na lepiej zarabiającego współpracownika. A jakie jest wasze zdanie – wolelibyście wiedzieć czy żyć bez takich informacji?