Więcej pozwów przez Social Media
Aktywność pracowników w obszarze mediów społecznościowych zaowocowała nowym trendem w zakresie zwolnień pracowników – wypowiedzeniom za upublicznianie niekorzystnych dla firmy informacji (np. szkalowaniu klientów czy przekazywaniu tajnych informacji). Pracownicy często odwołując się od decyzji pracodawców szukają zaś pomocy w sądzie. To jednak nie jedyny wpływ social mediów na zwiększenie spraw sądowych w ramach prawa pracy. Social media odkrywają bowiem również różne mroczne tajemnice firmy – np. lobbing czy molestowanie seksualne. W efekcie, wzrasta ilość pozwów sądowych związanych z pracownikami.
W Polsce media społecznościowe nie są jeszcze tak mocno monitorowane przez pracodawców jak na zachodzie. Z czasem jednak dojdzie pewnie i u nas do takich sytuacji jak interwencja pracodawcy w sytuacji, kiedy to właśnie z Facebooka czy innego serwisu społecznościowego pracodawca dowiaduje się, że jego pracownik podlega lobbingowi ze strony przełożonego (lub sam mobbinguje).
Firmy prawnicze w Australii zauważyły wzrost pozwów kierowanych przez pracodawców wobec pracowników. Wiele z nich dotyczy takich spraw jak lobbing czy molestowanie seksualne. Firmy dowiadują się o problemie z mediów społecznościowych i w trosce o swoje dobre imię interweniują. Niekiedy rozwiązując problem we własnym zakresie, niekiedy zaś w wyniku postępowania sądowego. Z jednej strony jest to dobry objaw, z drugiej pozostaje jak zawsze pytanie – na ile pracodawca może monitorować obecność pracownika w Sieci.