Pracownicy nie chcą dzielić się wiedzą
Zarządzanie informacjami w firmie to procesy na które rokrocznie firmy wydają setki tysięcy. Złożone aplikacje umożliwiające transfer wiedzy między pracownikami, intranety, komunikatory, on-linowe aplikacje do wymiany danych – to wszystko może działać tylko pod jednym warunkiem – kiedy pracownicy mają ochotę na to, by się wiedzą dzielić. A pracownicy nie chcą.
David Zweig, profesor zajmujący się problematyką Human Resources w Toronto przeprowadził badania nad zachowaniem pracowników, chcąc odkryć powody, dla których w organizacjach, które wydają masę funduszy na wdrożenie narzędzi do zarządzania wiedzą, ilość transferowanej wiedzy nie wzrasta proporcjonalnie do zainwestowanych środków. Wraz z kolegami z zespołu odkrył powód, który nazwał „ukrywaniem wiedzy” – chodzi po prostu o to, że pracownicy wiedzą z innymi dzielić się nie chcą. Dlaczego? Najczęściej z dwóch powodów – braku zaufania do współpracowników oraz kultury organizacji, która nie nagradza i nie wspiera dzielenia się wiedzą (narzędzia są, ale nikt nie podkreśla ani nie nagradza takiego zachowania).
A jak pracownicy unikają dzielenia się wiedzą? Zweig odkrył trzy metody, które stosują pracownicy:
- odpowiedzi wymijające – czyli niby coś mówimy, ale tak niejasno, że i tak nie wiadomo o co chodzi
- ukrywanie się za tajnością danych – czyli mówimy wprost, że nie możemy przekazać tych danych, bo kolega nie jest upoważniony do ich posiadania
- rżnięcie głupa – czyli udawanie, że sami nie wiemy
Zweig uważa, że dopóki organizacje nie zadbają o to, by wspierać dzielenie się wiedzą (i piętnować takie sytuacje jak np. wykorzystywanie zdobytych informacji na niekorzyść pracownika – np. kradzież klientów) dopóty nawet najbardziej zaawansowane technologie nie pomogą i pracownicy nadal dzielić się ze współpracownikami wiedzą nie będą.