Klawiatura bez bakterii
Jakiś czas temu, pisaliśmy o zagrożeniach jakie niesie ze sobą telefoniczna słuchawka czy klawiatura komputera w zakresie ilości żyjącej na nich bakterii. Czas więc na krótką lekcję sprzątania naszego stanowiska pracy. Choć w większość biur zatrudnione są specjalne osoby sprzątające, o własną klawiaturę czy telefon, lepiej zadbać samemu. Tylko wtedy będziemy mieć pewność że przestają być siedliskiem roztoczy i bakterii.
Telefon – aby dokładnie wyczyścić telefon warto odkręcić obudowę słuchawki o wyczyścić ją szmatką z użyciem delikatnego detergentu. W sprzedaży są też środki odkażające i bakteriobójcze, przeznaczone do urządzeń elektronicznych. Zawsze można Szefa poprosić o taki zakup.
Klawiatura i komputer – Sprzęt komputerowy czyścimy specjalnymi preparatami dostępnymi w sklepach z artykułami i akcesoriami komputerowymi. Pamiętać trzeba aby odpowiednio dobrać preparaty i nie zastosować na LCD preparatu do szkła, można bowiem uszkodzić matrycę. Ostrożnie też z powietrzem w sprayu. Warto tu zainwestować nieco więcej, aby kupić droższe lecz pozbawione zanieczyszczeń powietrze. Jest to zwłaszcza ważne przy czyszczeniu laptopów i komórek. Pamiętaj aby przed rozpoczęciem czyszczenia wyłączyć sprzęt i odłączyć go od prądu.
Jak często czyścić sprzęt? Uważa się że wystarczającym czasookresem jest raz na dwa miesiące. Zarodniki grzybów potrzebują około 3 tygodni na rozwój, dezynfekcja więc raz na dwa miesiące jest optymalna.
Oczywiście, jeśli nasz Szef jest hojny, można zamówić jedną z firm sprzątających specjalizujących się w czyszczeniu i dezynfekcji sprzętu biurowego. Jest już ich w Polsce kilka.