Zarabiamy więcej, ale jednak mniej – uważajmy na świąteczne zakupy
W porównaniu do listopada 2008, w listopadzie bieżącego roku, średnia pensja była wyższa o 2,3%. Nie ma się jednak z czego cieszyć, bo i tak jesteśmy 1% na minusie – wskaźnik inflacji w listopadzie, wynosi bowiem 3,3%. Tym oto magicznym sposobem, zarabiamy więcej, ale mniej.
Grudzień, jako miesiąc Świąteczny obfituje w wiele radosnych informacji – więcej zarabiamy, lepiej wygląda też sytuacja na rynku pracy (niestety szkoda, że to „lepiej” oznacza nie zwiększenie zatrudnienia, ale zmniejszenie ilości zwalnianych pracowników). Innymi słowy, wcale nie jest lepiej – jest jedynie „mniej źle”. Dlatego tak ważne jest prowadzenie zakupów świątecznych z głową i nie uleganie reklamom oraz konsumpcyjnemu podejściu do życia.
Jak robić zakupy na święta z głową?
- Spróbuj zaoszczędzić na prezentach – zaplanuj dobrze zakupy, zastanów się jakie prezenty możesz zrobić sam, przygotuj efektowne opakowanie, które podniesie „wizualnie” wartość prezentu, wybieraj tanie prezenty.
- Nie daj się zmanipulować technikami sprzedażowymi – nagłe obniżki cen (zwłaszcza cena z końcówką 99 groszy), zmniejszanie wagi opakowań „świątecznych” i manipulacja dostępnością towaru, to ulubione pomysły właścicieli sklepów, stosowane w okresie świątecznym. Każdą promocję sprawdzaj pod katem opłacalności i zwracaj uwagę na cenę produktu (zwłaszcza żywnościowego) podaną w jednostkach globalnych (kilogram, litr) – każdy sklep ma obowiązek umieszczania takiej ceny na etykiecie. Porównuj produkty pod katem tej ceny, a nie ceny za opakowanie.
- Weź na zakupy wsparcie w postaci oszczędnego przyjaciela – powstrzyma cię on przed nieplanowanymi zakupami.
- Nie korzystaj z karty kredytowej ani debetowej – płać gotówką. W ten sposób łatwiej zachowasz kontrolę nad wydatkami.
- Nie „wyskakuj na zakupy” w trakcie przerwy w pracy – nie tylko nie odpoczniesz, ale mając mało czasu na zakupy, podejmiesz kiepskie decyzje.