Recruitment Genome Project, czyli rekrutacja na podstawie DNA
Zamiast CV i Listu Motywacyjnego próbka krwi? Zamiast testów psychologicznych testy DNA? Choć pomysł brzmi jak scenariusz dla firmy science – fiction, może stać się rzeczywistością. Amerykańska Agencja Rekrutacyjna Arbita bierze bowiem udział w projekcie Recruitment Genome Project, który ma pomóc określić na podstawie genów kandydata to, czy nadaje się on do pracy w danej firmie czy nie.
Według założeń firmy, nasze geny determinują niektóre nasze umiejętności i nasz potencjał. Analiza genów kandydata miałaby pomóc pracodawcy podjąć decyzję co do tego, czy kandydat pasuje, czy też nie, do stanowiska (przynajmniej w pewnym zakresie). Po dopasowaniu tych kandydatów, którzy spełniają kryteria pożądanych genów, firma która pragnie zatrudnić pracownika prowadziłaby dalsze etapy rekrutacji – wiedząc już że wszyscy z kandydatów posiadają określony potencjał.
Brzmi ciekawie ale również przerażająco. Dając zgodę na zbadanie naszych genów mogłoby się na przykład okazać, że dyskryminowane są osoby, które genetycznie bardziej narażone są na określone choroby. I choć przyznam, że rekruterom mogłoby być w takiej sytuacji łatwiej, nadal jednak wolę myśleć procesie rekrutacji jako o spotkaniu dwóch osób niż o spotkaniu próbki krwi z maszyną do analizy. A jak wy na to patrzycie – widzielibyście więcej zagrożeń czy więcej pozytywów związanych z dopuszczeniem analizy genotypu do rekrutacji?
źródło:inventorspot.com