Etapy wypalenia zawodowego – jak je rozpoznać?

Według psychologa Viktora Frankla, wypalenie zawodowe można nazwać zawodową depresją. Pojawia się wtedy, kiedy pracownik doświadcza poczucia nieadekwatności tego co robi i jakie efekty to przynosi z tym, co chciałby robić i jakie znaczenie chciałby odnaleźć w swojej pracy.

Jak przebiega wypalenie zawodowe?

  1. Faza wypalenia fizycznego i emocjonalnego

Na tym etapie wypalenie zawodowe to głównie zmęczenie i ogólne „rozbicie” organizmu. Pojawiają się bóle głowy, kręgosłupa, mięśni, bezsenność lub nadmierna senność, obniżenie nastroju, drażliwość. Osoba, u której zaczyna się wypalenie zawodowe, ma też zmniejszoną motorykę poza pracą – nie ma już siły i ochoty na nic innego.

W tej fazie praca przestaje sprawiać radość, a staje się nieprzyjemnym obciążeniem. Mimo że pracownik ma poczucie, że wkłada więcej energii i wysiłku w pracę, to zadania wykonuje gorzej.

Wypalenie nie jest jeszcze zbyt mocne, pomaga dłuższy urlop (3 tygodnie) i odcięcie się od firmowych spraw. Po powrocie z takiego urlopu łatwiej przychodzi pracownikowi zaangażowanie się w nowy, ciekawy projekt i nadanie swojej pracy nowego celu.

  1. Faza wątpliwości i wstydu

Do poprzednich objawów dochodzą kolejne – psychologiczne. Polegają na spadku zaangażowania w wykonywane działania. Symptomy:

W tej fazie pojawiają się wątpliwości co do sensu dalszej pracy czy przebywania w danej organizacji. Jednocześnie pracownik ma poczucie, że gorzej wykonuje swoje obowiązki i sobie z nimi nie radzi. To wywołuje poczucie winy, wstyd za spadek osiągnięć oraz wątpliwości czy nadaje się do tej organizacji i pracy, którą wykonuje.

Pomóc może dłuższy urlop bądź zmiana stanowiska wewnątrz organizacji i nowe zadania. Zmiana obowiązków i zmniejszenie psychicznego obciążenia może pozwolić na uratowanie pracownika, by nadal efektywnie pracował dla firmy.

  1. Faza cynizmu

To nic innego jak dehumanizacja otoczenia w pracy – wszyscy współpracownicy tracą na autorytecie. Pracownik oddala się od reszty zespołu, narzeka i widzi same negatywne elementy sytuacji. Może też stać się podejrzliwy wobec innych.

Ze względu na to, że taka postawa rzutuje na sposób wykonywania obowiązków i relacje w zespole, pracownik taki często zaczyna być „na cenzurowanym”. Próby rozmów, dyscyplinowania odbiera jako zagrożenie.

Wraz z tymi reakcjami emocjonalnymi nasilają się też objawy fizyczne – podwyższone ciśnienie, bóle głowy, bezsenność. Długi czas trwania fazy cynizmu może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych i chorób układu krążenia.

Ta faza powoduje trwałe zmiany w motywacji i systemie wartości pracownika. Najczęściej nie ma tu możliwości powrotu do zaangażowania w pracę, nawet mimo dłuższego urlopu. Osoby takie często same rezygnują z pracy bądź – ze względu na swoje zachowanie – są zwalniane.

  1. Faza poddania się

To ostatnia faza wypalenia zawodowego. Na tyle niebezpieczna, że praktycznie niemożliwa do pokonania w aktualnym miejscu zatrudnienia. Charakteryzuje się poczuciem braku celu w pracy, beznadziei, poczucia porażki. Jednocześnie osoba taka jest na tyle zmęczona, sfrustrowana i przekonana o niskich własnych kompetencjach, że boi się odejść z pracy. Charakterystyczne jest tutaj myślenie o swojej karierze i pracy jako o sytuacji bez wyjścia – zostać w pracy i pracować z przyjemnością wydaje się niemożliwe. Jednocześnie odejście wydaje się równie nierealne. Osoba wypalona ma obawę, że nie znajdzie pracy, wszędzie będzie równie beznadziejnie, że nie ma siły na budowanie i rozwój kariery.

Ten etap wypalenia jest groźny dla całego stanu psychofizycznego jednostki i może owocować głębszą nerwicą lub stanami depresyjnymi, które będą wymagać pomocy terapeuty. W zasadzie konieczna jest zmiana pracy a niekiedy i obszaru aktywności zawodowej.

Źródła wypalenia

Czynniki sprzyjające wypaleniu zawodowemu podzielono na trzy główne kategorie:

  1. Czynniki wewnętrzne (zależne od osobowości człowieka):
  1. Czynniki związane z samą pracą:
  1. Czynniki związane z organizacją (firmą):

Jeśli takie objawy widać wśród pracowników, nie należy tego bagatelizować. Zawsze warto porozmawiać i próbować dokonać zmian – im wcześniej, tym większy ma to sens.

Tagi: