Na co się zgadzać w pracy, a na co nie

Jakie propozycje zawodowe przyjąć w pracy z otwartymi ramionami, a które omijać szerokim łukiem? 

Na co warto się zgodzić?

Nowy projekt

To nauka, edukacja, doświadczenie i możliwość sprawdzenia się w nowej roli. Nierzadko też sprawdzanie przez szefa Twoich kompetencji, by zaproponować Ci w przyszłości awans.

Szkolenia

Jeśli odmówisz, szef uzna, że nie chcesz się rozwijać i drugi raz może już nie być taki skory do złożenia Ci takiej propozycji. Jeśli nie odpowiada Ci temat szkolenia, spróbuj zaproponować inny, argumentując, dlaczego.

Bycie mentorem

Prowadzenie młodszego pracownika bądź stażysty to nie tylko trening umiejętności kierowniczych, ale sprawdzenie się w nowej roli. To także możliwość poszerzenia kompetencji, a przy okazji oddelegowania części zadań.

Na co się nie zgadzać?

Awans bez podwyżki

Jeśli się na to zgodzisz, to bardzo wątpliwe, czy kiedykolwiek ją dostaniesz. Wprawdzie nie zawsze szef od razu zaproponuje Ci podwyżkę (niekiedy chce sprawdzić, jak będziesz sobie radzić w nowej roli), ale nawet w takiej sytuacji warto od razu ustalić termin, w którym wrócicie do rozmowy o większym wynagrodzeniu.

Nadgodziny bez wynagrodzenia

Istnieje spore ryzyko, że już zawsze będziesz robić nadgodziny, za które nikt Ci nie zapłaci.

Zadanie, które jest poniżej Twoich kwalifikacji

Dasz sygnał, że można na Ciebie zrzucać wszystko, a ponieważ sobie poradzisz, będziesz wybierany do takich zadań stale.