Jesteś perfekcjonistą? Szybciej wypalisz się zawodowo
W teorii bycie perfekcjonistą ma same dobre strony. Wszystko zawsze u takiej osoby jest dopięte na ostatni guzik,nie ma fuszerki i każde zadanie wykonane jest idealnie. Niestety to plusy dla szefa. Dla pracownika,bycie perfekcjonistą oznacza szybsze ryzyko wypalenia zawodowego.
Z jednej strony, perfekcjonizm jest według naukowców pozytywny – dążenie do perfekcjonizmu sprawia, że osoba jest pro-aktywna i ustala dla siebie wysokie standardy, które pomagają w osiąganiu życiowych celów. Perfekcjonizm ma też jednak negatywne oblicze – troska o to, by wszystko było idealne sprawia, że zaczynasz nieustannie martwić się na zapas o popełniane błędy, boisz się zawieść innych i nigdy nie masz poczucia satysfakcji, bo twoje wewnętrzne standardy są za wysokie. To prowadzi zaś do zwiększenia poziomu stresu,niepokoju, problemów z odżywianiem i stanów depresyjnych.
Kolejnym krokiem ku przepaści w życiu perfekcjonisty jest obniżenie poziomu relacji z innymi. Otoczenie po prostu nie wytrzymuje tego, że dla perfekcjonisty każdy drobny błąd jest dramatem na światową skalę i że stają się cyniczni i wiecznie niezadowoleni. Zmniejszenie wsparcia ze strony środowiska powoduje zaś coraz większe poczucie niepokoju i wyobcowania. W końcu pojawia się nie tylko wypalenie zawodowe ale i depresja.
Jak radzić sobie z perfekcjonizmem? Weryfikować oczekiwania względem siebie i innych i sprawiać,by były nieco bardziej realistyczne. Tak radzą naukowcy. Rada to mądra, ale jak to zrobić – macie jakieś pomysły?
źródło:eurekalert.org