Dlaczego w nowej pracy dostałam mniej urlopu?
Zmiana pracy w trakcie roku kalendarzowego wiąże się z koniecznością wykorzystania przysługującego urlopu u starego pracodawcy. Ze względu na to, że przy obliczaniu urlopu, jego wysokość zaokrągla się w górę, może się okazać, że w nowej pracy będzie nam przysługiwać mniejszy wymiar urlopu niż wynikałoby to z wyliczenia urlopu. A jeśli w starej pracy wykorzystaliśmy więcej urlopu w nowej możemy mieć go już bardzo mało.
Ilość urlopu wypoczynkowego w ciągu roku jest niezmienna niezależnie od ilości pracodawców.
W skali roku kalendarzowego pracownikowi (w zależności od stażu pracy) przysługuje 20 lub 26 dni urlopu. W sytuacji, w której pracownik zmienia pracę w trakcie roku kalendarzowego, wymiar urlopu się nie zmienia – czyli w skali roku (zakładając każdy przepracowany miesiąc) pracownikowi przysługuje jedynie tyle dni urlopu ile wynika z jego stażu pracy (czyi 20 lub 26). Nie ma tu znaczenia ilość pracodawców w ciągu roku kalendarzowego.
Przykładowo, u jednego pracodawcy pracujemy styczeń – luty, u drugiego marzec – sierpień, u trzeciego wrzesień – grudzień. Nasz wymiar stażu pracy daje nam 20 dni urlopu. Zatem u pierwszego pracodawcy powinniśmy wykorzystać 4 dni urlopu, u drugiego 10, a na trzecie miejsce pracy zostaje nam 6 dni urlopu (20 – 4 – 10 = 6). Niezależnie od tego, że za 4 miesiące powinno przysługiwać nam 7 dni. Wymiar roczny urlopu nie może być bowiem wyższy niż przysługująca nam ilość.
Jeśli zatem obliczasz ilość urlopu w nowej pracy, weź pod uwagę, ile dni w skali roku zostało już przez ciebie wykorzystane.