Jak spać by się wysypiać? Postawa podczas snu

Na problemy ze snem skarży się wielu z nas – najczęściej dlatego, że w ciągu tygodnia nie mamy wystarczającej ilości czasu na sen. Śpimy za krótko i w efekcie jesteśmy chronicznie zmęczeni, bardziej podatni na stres, choroby i mniej produktywni. Czy możemy podnieść swoją jakość snu? Tak, jeśli będziemy spać w odpowiedniej pozycji.

Niestety ci z nas, którzy mają tendencję do tego, by w czasie snu się wiercić nie bardzo mają jak skorzystać z porad – nawet jeśli zasną właściwie, w nocy mogą znów wrócić do ulubionej i niekoniecznie zdrowej pozycji.

Zła pozycja podczas snu ma wiele konsekwencji – poczucie niewyspania, ból pleców, usztywnienie mięśni karku, ból głowy a nawet ucisk w klatce piersiowej. Naturalnie wybieramy pozycje, w której najlepiej się nam oddycha a także – powinniśmy – wybierać taką, w której śpi się nam najlepiej. Niestety nie zawsze tak jest – spanie z kimś, problemy z zasypianiem – to powoduje, że zmieniamy pozycje na takie, które nie zawsze są najlepsze dla naszego organizmu. Przykładowo – spanie na prawym boku nie jest korzystne dla serca, podczas gdy spanie na lewym pomaga w lepszej cyrkulacji krwi. Osoby, które chrapią lub cierpią na bezdech nie powinny spać na plecach. Jak pozycja w czasie snu wpływa na nasze zdrowie?

Spanie na plecach
Zapobiega bólom karku i pleców ( o ile nie śpimy na wysokiej poduszce), zmniejsza ryzyko refluksu oraz – co szczególnie ważne dla kobiet – jest najbardziej korzystną pozycją pod kątem zapobiegania tworzeniu się zmarszczek na twarzy.

Spanie na boku (z prostymi nogami)
Dobre dla szyi i żołądka, kiepskie dla zmarszczek i piersi (jedna pierś jest zgnieciona, druga naciągnięta grawitacją).

Spanie w pozycji płodowej
Dość korzystne. Choć źle wpływa na zmarszczki, piersi i może powodować bole szyi (przez pochylenie głowy do przodu).

Spanie na brzuchu
Najgorsza opcja – prawie zawsze naraża kark i plecy, uciska żołądek i do tego źle wpływa na skórę twarzy piersi. Jest to pozycja zalecana jedynie w przypadku chrapania.

A w jakiej pozycji wy śpicie najczęściej?