Stres sprawia, że kobiety stają się bardziej społeczne
Jak radzimy sobie ze stresem? Zazwyczaj stosujemy jedną z dwóch metod – albo próbujemy zmniejszyć obciążenie poprzez działania skierowane do wewnątrz (np. tłumaczymy sobie, że nie ma się czym przejmować), albo szukamy wsparcia na zewnątrz (np. narzekając do naszych znajomych jak nam trudno – to chwilowo pomaga). Okazuje się, ze mężczyźni i kobiety różnią się (statystycznie) w przyjmowaniu jednej z tych dwóch strategii.
Mężczyźni częściej wybierają pierwszą opcję, a kobiety drugą. W efekcie w sytuacjach większego stresu, mężczyźni będą mieli większe tendencje do zmniejszania go poprzez np. bagatelizowanie, lub uruchamianie dodatkowych zapasów energii po to, by sobie ze stresem poradzić. Kobiety zaś zaczną być bardziej społeczne i aktywnie poszukiwać wsparcia.
Jak przejawia się to w pracy zawodowej? Otóż mówi się, że kobiety więcej plotkują – nie do końca jest to prawdą, ale w sytuacji stresującej atmosfery to rzeczywiście kobiety mogą częściej inicjować pogaduszki w przerwach na kawę – nie dlatego, że są pracą znudzone, ale dlatego, że ze względu na stres szukają wsparcia u innych.