Zdarza ci się klikać na telefonie jeszcze w łóżku przed zaśnięciem? To co się dziwisz, że potem budzisz się niewyspany!

Używanie telefonu przed snem ma dwie poważne konsekwencje dla naszego stanu zmęczenia (lub poczucia bycia wypoczętym) rano. Po pierwsze, jeśli wykorzystujemy telefon do spraw służbowych, to później nie możemy przez dłuższy czas zasnąć – zabiera nam to więcej czasu niż jeśli korzystamy z telefonu prywatnie.  Drugą przeszkodą w zdrowym wypoczynku jest negatywne działanie błękitnej poświaty z wyświetlacza na jakość naszego snu.

Z badań przeprowadzonych przez doktora Russell’a Johnson’a z Uniwersytetu Michigan wynika, że osoby, które używają telefonów po 21.00 budzą się rano mniej wypoczęci, niż ci, którzy odpuszczają sobie wieczorne klikanie. Poza tym błękitna poświata telefonu działa niekorzystnie na poziom melatoniny, która reguluje rytm okołodobowy. Negatywny wpływ telefonu na nasze samopoczucie rano jest zatem dwojaki – z jednej strony mamy negatywny wpływ psychologiczny (trudności z zaśnięciem), z drugiej – fizjologiczny (redukcja poziomu melatoniny).

Lepiej zatem odłóżcie telefony na półkę i poczytajcie przed snem książkę.