Gdzie pracownikom z Polski najgorzej?
Rynek pracy w Polsce pozostawia wiele do życzenia, zatem nadal chętnie wyjeżdżamy za chlebem. Dane dotyczące tego, w których krajach najczęściej łamane są prawa pracowników z Polski przygotowały polskie konsulaty. Okazuje się, że najczęściej do placówek dyplomatycznych zgłaszają się pracownicy z Niemiec i Holandii, a najrzadziej z Irlandii i Danii.
W 2012 roku, do konsulatów w Niemczech zgłosiło się aż 1,1 tys. Polaków, którzy skarżyli się na nieprawidłowości w zatrudnieniu ich przez niemieckich pracodawców. Najczęstsze przewiny pracodawców to brak wypłaty wynagrodzenia w terminie, za niskie wynagrodzenie, braku ubezpieczenia i nadgodzin bez dodatkowego wynagrodzenia.
Problemy miewają też pracownicy mieszkający w Holandii – choć tu zgłosiło się znacznie mniej osób – zaledwie 200. W Holandii pracodawcy najczęściej zwalniają bez podania przyczyny, a przyjeżdżającym do pracy rodakom, którzy mają mieć zapewnione mieszkanie na czas pracy oferowane są bardzo złe warunki mieszkaniowe. We Francji, w której również jak się okazuje nie ma lekko (150 zgłoszeń od pracowników w 2012 i 120 w pierwszym kwartale 2013 roku) najczęstsze problemy to zatrudnianie na czarno, brak ubezpieczenia oraz brak wypłacania wynagrodzenia na czas. Na kolejnych miejscach pod względem skarg znalazły się Hiszpania, Wielka Brytania i Włochy.
Kraje, w których polscy pracownicy mają najmniej powodów do narzekania (a przynajmniej płynie z nich najmniej skarg) to Dania, Irlandia i USA, przy czym w Stanach prawdopodobnie chodzi o to, że większość Polaków pracuje tam nielegalnie, zatem nie wybierają oficjalnych kanałów do tego, by walczyć o swoje prawa.
źródło:gazetaprawna.pl