Zamiast rozmowy kwalifikacyjnej – impreza dla kandydatów
Zachodnie firmy coraz częściej zaczynają stosować nową metoda na spotkanie z kandydatami. Nie jest to tradycyjna rozmowa kwalifikacyjna czy rozmowa telefoniczna, tylko spotkanie w formie imprezy, na którą zapraszani są wybrani kandydaci. Dzięki temu rekrutacja przebiega szybciej, sprawniej i w milszej atmosferze.
Firmy, które rozwijają się niezwykle dynamicznie i rokrocznie podwajają swoją liczbę pracowników nie mogą pozwolić sobie na tradycyjną rekrutację. Pomyślmy – jeśli firma w ciągu roku chce zatrudnić np. 50 osób. Na każde stanowisko przyjdzie około 100 CV i z co piątym kandydatem firma zechce się spotkać, to mamy około 1000 osób i ponad 1000 godzin spędzonych na spotkaniach. A czas managerów w szybko rozwijających się firmach jest bardzo cenny. Z tego powodu firmy szukają sposobów na to, by z kandydatami spotykać się inaczej – np. na specjalnie organizowanych imprezach rekrutacyjnych.
Jak to wygląda? Otóż kandydaci, którzy budzą nadzieję na to, że będą odpowiadać potrzebom nowej firmy (a ona im) są zapraszani wieczorem w jedno określone miejsce (np. do jakiegoś modnego klubu). Na miejscu firma ma czas na to by nieco się przedstawić, opowiedzieć o swoich planach, możliwościach rozwoju, tym co oferuje kandydatom a następnie managerowie mają czas na to, by przy lampce wina czy piwie porozmawiać z kandydatami (indywidualnie lub w grupach). Spotkanie ma formę coctail – party, luźną atmosferę, a kandydaci moga poznawać też siebie nawzajem i uskuteczniać networking.
Po spotkaniu kandydaci, którzy zrobili na managerach najlepsze wrażenie są zapraszani na kolejne spotkania w biurze.
I jak wam się podoba taki sposób na rekrutację? Wzięlibyście udział w takiej rekrutacji? Bezpłatne napitki, jedzenie, muzyka i miła atmosfera? Czy jednak wolicie formalne i tradycyjne rozmowy rekrutacyjne?