Pracodawcom brakuje współczucia wobec pracowników?

Nasze życie nie składa się jedynie z pracy i choćbyśmy nie wiadomo jak mocno starali się uniknąć tego, by życie prywatne nie wpływało na naszą pracę, to nie zawsze jest to możliwe. W przypadku ciężkiej choroby czy straty osoby bliskiej trudno pracować jakby nic się nie stało. Czy pracownicy w żałobie mogą liczyć na wsparcie i współczucie ze strony pracodawców?

Z badań opublikowanych w serwisie PersonnelToday wynika, że co trzeci pracownik, który doświadczył żałoby w ciągu ostatnich pięciu lat uważa, że pracodawca nie traktował go z należytym współczuciem i wsparciem. 87% pracowników uważa, że pracodawcy powinni mieć określony plan radzenia sobie z pracownikiem w żałobie – obejmujący płatne wolne dni, możliwość pracy zdalnej bądź elastycznej i inne formy wsparcia.

W Polsce pracownik po stracie osoby bliskiej ma możliwość skorzystania z tzw. urlopu okolicznościowego związanego z pogrzebem. Jest on dostępny w wymiarze:

2 dni na pogrzeb żony lub męża, dziecka, ojca, matki, ojczyma lub macochy,

1 dnia na pogrzeb siostry, brata, teściowej, teścia, babci, dziadka, bądź osoby, którą pracownik utrzymywał lub bezpośrednio się nią opiekował.

Niestety osoby żyjące w niezalegalizowanych związkach nie mają możliwości skorzystania z tych wolnych dni. Aby urlop okolicznościowy otrzymać, pracownik musi złożyć stosowny wniosek oraz – w razie żądania – dostarczyć dokument potwierdzający zgon. Dwa dni to często za mało, by móc pogodzić się ze stratą. Jeśli pracownik potrzebuje więcej czasu musi korzystać z urlopu wypoczynkowego.

Jak sądzicie, czy pracodawcy w Polsce wspierają pracowników w takich trudnych chwilach jak okres żałoby? Co mogłoby – poza urlopem okolicznościowym – pomóc takim osobom?

Tagi: