Lunch na mieście = gorsze wyniki pracy?

Polskie prawo pracy dopuszcza dodatkową niepłatną przerwę dla pracowników trwającą od 15 minut do godziny (w zależności od wewnętrznych ustaleń firmy). Coraz więcej pracodawców decyduje się na wprowadzenie takiej przerwy po to,by pracownicy mogli w czasie pracy nabrać sił i nieco odpocząć. Do tej pory uważało się,że taka przerwa w ciągu dnia rzeczywiście pomaga utrzymać wysoką efektywność w pracy. Niestety nowe badania zadają tej tezie kłam.

Naukowcy z Uniwersytetu Humboldta w Berlinie, po przeprowadzeniu nowych badań orzekli, że lunch na mieście może negatywnie wpływać na jakość pracy. Szczególnie chodzi tu o zdolność spostrzegania błędów oraz kontrolę poznawczą (czyli stajemy się mówiąc mniej naukowo bardziej nieuważni). Dzieje się tak jedynie wtedy, kiedy ów lunch jedzony jest wraz z kolegami z pracy. Kiedy jemy lunch samotnie przy biurku, takich efektów nie ma – nawet jeśli nasz lunch trwa również pół godziny.

W badaniu porównano dwie grupy – pracowników jedzących lunch z kolegami na mieście i tych, którzy jedli go w samotności przy biurku w firmie. Obie grupy jadły dokładnie taki sam posiłek. Grupa jedząca w restauracji wykazywała po powrocie większy poziom zrelaksowania, ale była mniej uważna i skoncentrowana po powrocie. Naukowcy nie wiedzą, czy jest to wpływ tego, że na lunch pracownicy wyszli z biura, jedli go w grupie czy może tego, że restauracja to większa przestrzeń i większy szum niż własne biurko.

Co ciekawe, nie dla wszystkich zawodów taki efekt będzie zły – jeśli bowiem potrzebujemy kreatywności, to zmniejszenie kontroli poznawczej może zadziałać pozytywnie – mniej się kontrolujemy a zatem bardziej kreatywne pomysły przychodzą nam do głowy.

źródło: cbsnews.com

Tagi: