Dlaczego praca konsultanta telefonicznego jest taka trudna?

Praca w call center rozmów przychodzących, w których odbiera się telefony od klientów wcale nie jest prosta. Niejeden klient potrafi zaleźć za skórę swoim zachowaniem. Jest nieuprzejmy, niegrzeczny, roszczeniowy. Niestety, bardzo często klient wcale taki nie jest kiedy dzwoni. Staje się taki dzięki kontaktowi z call center.

Każda osoba, która pracowała w call center wie, jak ciężko jest czasem uspokoić zdenerwowanego klienta. Aż dziw bierze nierzadko, skąd w ludziach tyle agresji i złości, które wylewane są na konsultantów. Dziś doświadczyłam tego wszechogarniającego uczucia chęci zrobienia konsultantowi maksymalnie dużej krzywdy osobiście – kiedy próbowałam dodzwonić się do linii konsultacyjnej telewizji „n”. I co ciekawe – wina nie leży tu po stronie klienta, tylko właśnie infolinii.

Wyobraźmy sobie następującą sytuację. Potrzebujemy kontaktu z konsultantem, nasza telewizja, telefon czy cokolwiek innego przestało działać. Dzwonimy więc (przyjaźnie nastawieni) na płatny numer, po to by uzyskać pomoc. Niestety, zanim uzyskamy kontakt z żywym człowiekiem, musimy odsłuchać kilkuminutowej prezentacji na temat aktualnych promocji i propozycji. Kiedy w końcu prezentacja się skończy  będziemy mogli oczekiwać na połączenie z konsultantem, nikt nie odbiera przez kilka minut. Lekko zirytowani rozłączamy się, by po chwili zadzwonić znów – w cała procedura odsłuchu zaczyna się od nowa … kiedy w końcu uda nam się połączyć z konsultantem (mi się niestety mimo trzech prób nie udało), mamy ochotę go zamordować.

Oczywiście nie wszystkie infolinie działają tak źle, niemniej jednak im gorsza część „techniczna” na infolinii, tym większa potem agresja klientów. Dlatego jeśli szukasz pracy w call center na rozmowach przychodzących, najpierw sam udaj klienta i spróbuj się dodzwonić do konsultanta – jeśli procedura będzie mało uciążliwa, są większe szanse na to, że Twoi przyszli klienci będą bardziej przyjaźnie nastwieni a praca nie zaowocuje wrzodami żołądka.