5 biurowych tajemnic

Niby nikt nic nie wie, ale i tak każdy pracownik ma swoją teorię lub swoje informacje. Jakie rzeczy objęte są w firmie największymi tajemnicami ? I jakie tajemnice najczęściej przedostają się do wiadomości pracowników stając się tajemnicą poliszynela?

Z badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii, które jakiś czas temu opublikowała Interia wynika, że 9 na 10 osób nie jest w stanie dochować tajemnicy w biurze. Statystycznie, informacją „tajną” dzielimy się z dwoma współpracownikami. Jeśli o oni postanowią podzielić się informacją, szybko obiega ona całą firmę stając się tajemnicą poliszynela. W jakich obszarach tajemnice w biurze zdarzają się najczęściej?

1.Wynagrodzenia

W Polsce w większości firm panuje tajność wynagrodzeń. Nie mówi się o tym ile ktoś zarabia, a są i firmy w których pracownik podpisuje zobowiązanie do zachowania wysokości swojej pensji w tajemnicy przed innymi pracownikami. Po co? Na przykład po to, by pracujący na tych samych stanowiskach pracownicy nie dowiedzieli się, że panują między mini różnice na poziomie wynagrodzenia. Tajność wynagrodzeń służy tez temu, by utrudnić innym firmom „wyciąganie” pracowników.  Jeśli bowiem nie wiadomo jaki przedział wynagrodzenia ma pracownik, to firma która chce go pozyskać nie ma jasności ile powinna zaproponować .

2.Kto z kim ten tego…

Romanse biurowe zdarzają się nader często. Przyznaje się do nich 34% pracowników. Teoretycznie trzymamy je w tajemnicy, ale uważni obserwatorzy zauważą specyficzne gesty czy język osób, które w biurze „mają się ku sobie”. Na kanwie takich obserwacji tworzą się plotki oraz podejrzenia.  W efekcie, niby nikt nic nie wie, ale wszyscy się domyślają lub rozmawiają o kolegach przy ekspresie czy w toalecie.

3.Premie uznaniowe

Uznaniowe premie to bodajże największa tajemnicza siła w firmie. Najczęściej bowiem pracownicy nie wiedza ani za co dostają premie ani też jakie są kryteria ich przyznawania. Tak sytuacja bywa mocno demotywująca – zwłaszcza jeśli informacja o premii pracownika X przesączy się do świadomości reszty zespołu. Jeśli nie wiadomo za co premia ta została otrzymana, powstaje podejrzenie o kolesiostwo i faworyzację. Do której zresztą wielu szefów się przyznaje.

4.Pracownicy na wylocie

Kto zostanie zwolniony w tym miesiącu? Podejrzenia, obserwacje, plotki. Często w firmach okazuje się, że to iż ktoś został zwolniony nie jest specjalnym zaskoczeniem dla reszty pracowników. Wszyscy się tego spodziewali i rozmawiali o tym, poza… samym zainteresowanym, który wypowiedzenia się nie spodziewał.

5.Awanse

Tak jak domyślamy się kto zostanie zwolniony, tak też często pracownicy podejrzewają kto zostanie awansowany. Niby nie ma jeszcze żadnej oficjalnej informacji, ale domysły są.  Już po awansie pojawiają się również różne hipotezę dlaczego akurat ta, a nie inna osoba otrzymała propozycję awansu – dzieje się tak szczególnie tam, gdzie kryteria awansowania nie są jasne, a pracownicy nie do końca zgadzają się z decyzją szefostwa.

Czy tajemnice w biurze są potrzebne? W niektórych sytuacjach nadmierna transparentność mogłaby wprowadzić niepotrzebny chaos czy nawet panikę. Znacznie częściej jednak brak oficjalnej komunikacji i przekazywanie danych droga nieformalną powoduje, że pracownicy tworzą plotki i mity, dopowiadają sobie dodatkowe elementy do historii, których w nich wcale nie ma.

A jakie „biurowe tajemnice” wy spotkaliście w swoich pracach?