Spóźnienia do pracy – pomysły na wymówki

Prawie każdemu z nas zdarzy się raz na czas spóźnienie do pracy. Z reguły powodem są korki (30%), awaria autobusu lub po prostu zaspanie (19%). Niekiedy też brzydka pogoda (9%) i problemy z dziećmi (8%). Nie każdy jednak szef zrozumie, że przez sen wyłączyliśmy budzik i dalej smacznie pochrapywali zamiast wstać do pracy. Dla takich szefów trzeba mieć specjalne usprawiedliwienia. Oto kilka pomysłów:

CareerBuider, jak co roku przygotował ranking najbardziej dziwacznych usprawiedliwień na spóźnienie się do pracy. Jak bowiem wynika z badan 15% pracowników spóźnia się do pracy przynajmniej raz w tygodniu – pomysłów na usprawiedliwienie spóźnienia osoby te potrzebują więc mnóstwo.

A jakie są wasze wymówki?