W Pekinie, pracownicy znów ćwiczą synchronicznie

Od 2008 roku, pracownicy w Chinach zwolnieni byli od obowiązkowych zajęć „fitness”, czyli przeprowadzanych w czasie pracy grupowych ćwiczeń w rytm muzyki. Po trzech latach rząd zdecydował jednak wrócić do tradycji sięgającej 1951 roku. Place przed biurami i przestrzenie wokół biurek znów zaroją się więc ćwiczącymi pracownikami.

Grupowa gimnastyka realizowana jest o dwóch porach – o 10.00 oraz o 15.00. Obecność w zajęciach fizycznych, trwających zresztą nie dłużej niż 8 minut, jest dla wszystkich pracowników, którzy zatrudnieni są w państwowych zakładach pracy – obowiązkowa. Do prowadzenia zajęć, zostanie zatrudnionych lub przeszkolonych aż 5.000 instruktorów.

Pomysł na „powrót do aktywności fizycznej” związany jest z tym, że wśród pracowników chińskich szerzy się stres i coraz częściej zdarzają się przykłady otyłości. Rząd ma więc nadzieję, że wprowadzając obowiązkowe ćwiczenia, poprawi stan zdrowia swoich obywateli.

Szczerze powiedziawszy, nam takie ćwiczenia też by się przydały.

źródło:pb.pl