Najgorsze sposoby na odejście z pracy
Jeśli chcesz odejść z pracy, to idziesz do szefa na rozmowę, wyłuszczasz mu sprawę swojego odejścia, ustalasz sposób zakończenia współpracy, załatwiasz formalności i dopiero wtedy informujesz o tym kolegów z pracy i znajomych na Facebooku. W złym tonie jest również nadmiernie się cieszyć – nawet jeśli rozpiera cię radość, oraz wyzłaszczać się w kierunku kierownictwa. Nie wszyscy jednak mają instynkt samozachowawczy i potrafią np. zwolnić się przez SMS. W jaki najgorszy sposób zdarzało się ludziom odchodzić z pracy?
W ramach Office Team Survey – badania przeprowadzonego przez firmę Robert Half, pracownicy okazują się być dość niefrasobliwi w wyborze metody odchodzenia z pracy . Oto największe wpadki w tym zakresie:
- pracownik wysłał maila do szefa z kopią do wszystkich pracowników w firmie
- pracownik zwolnił się przez SMS
- pracownik wysłał do szefa wiadomość o tym, że odchodzi przez Facebook’a
- pracownik dał znać o tym że odchodzi przez formularz na firmowej stronie www
- pracownik powiedział że odchodzi podczas video konferencji
- pracownik poprosił mamę, by ta powiadomiła szefa o rezygnacji syna
- pracownik wysłał SMS’a do kolegi i poprosił i jego przekazanie do szefa
- żona pracownika zadzwoniła z informacją, że ten więcej do pracy nie przyjdzie
- pracownik wyszedł do toalety i nigdy nie wrócił (drugi zrobił tak samo, tyle że wyszedł na lunch, a jeszcze kolejny zwolnił się z pracy mówiąc że idzie kupić buty – nigdy więcej się nie pojawił)
- pracownik się spakował i wyszedł z biura bez słowa
- pracownik uciekł w pośpiechu z firmowego zebrania i nie wrócił
Oczywiście przy zwalnianiu się z pracy posiadając umowę o pracę sprawa nie jest taka prosta i nie da się wyjść i nigdy nie wrócić (grozi to dyscyplinarką). Przy umowie -zlecenie ryzykujemy zaś brakiem wynagrodzenia. Tak czy siak- nie próbujcie żadnej z tych metod. Zwłaszcza tej z mamą…