Dziwactwa z CV
24 października, 2016
To, że kandydaci często chcą pokazać się z „innej strony” i zwrócić na siebie uwagę, jest normalne i oczywiste. Osoba, która się wybije, łatwiej dostanie się na spotkanie rekrutacyjne. Mimo tego, trzeba uważać na to, co wpisuje się w CV. Serwis CareerBuilder po raz kolejny zgromadził kolejne „ciekawostki i kwiatki” z CV. Niektóre zamierzone przez kandydatów (o efekcie odwrotnym do spodziewanego) i niektóre po prostu omyłkowe. Co ciekawego kandydaci umieścili w CV?
- Nazwisko kandydata zostało poprawione przez autokorektor z „Flin” na „Flinstone”. Na imię miał Freddie,
- Kandydat napisał, że przykłada dużą wagę do szczegółów (i nie zauważył, że zrobił błąd),
- Kandydat napisał w CV, że w poprzednim życiu był księciem,
- Kandydat napisał w CV, że wcześniej pracował w więzieniu. Po zbadaniu przeszłości kandydata okazało się, że wcześniej przebywał w więzieniu jako osadzony,
- Kandydat, jako umiejętność napisał, że potrafi chodzić na długi e spacery,
- Kandydat na końcu formularza rekrutacyjnego napisał, że nie odpowiada za to, co jest tu napisane, bo zlecił wypełnienie formularza,
- Kandydat użył w swoim CV cytaty ze Star Wars,
- Kandydat napisał, że jest gotów pracować ciężko o ile mu więcej zapłacą,
- Aplikant, jako hobby wpisał palenie papierosów.
Trudno uznać którąkolwiek z powyższych wpadek za przekonującą dla rekrutera, nie sądzicie?