Stały etat odchodzi do lamusa?
Podczas gdy w Polsce narzekamy na to, że co szósty Polak pracuje w oparciu o umowę zlecenie lub dzieło, w USA bez stałego etatu jest 30-40% pracowników. Większość zatrudnia się jako pracowników tymczasowych, często w niepełnym wymiarze godzin. Praca tymczasowa też się Polakom nie podoba – nie daje bezpieczeństwa pracy a do tego pracownicy maja poczucie, że zarabiają mniej. Trzeba jednak się do tego przyzwyczaić. Ostatnie badania Deloitte mówią, że takich osób będzie coraz więcej.
Z analizy przeprowadzonej przez firmę Deloitte (Trendy HR 2015) wynika, że aż 51% firm uważa, że najbliższe lata przyniosą wzrost zatrudnienia w formie pracy tymczasowej. 31% firm planuje zachować obecny poziom zatrudnienia tego typu pracowników, a 17% firm obniżyć ilość pracowników tymczasowych. Oznacza to, że coraz więcej z nas będzie zatrudnionych właśnie w takiej formie współpracy. Jest to oczywiście praca w oparciu o umowę i dająca takie świadczenia jak urlop, niemniej jednak stabilizacji trudno się spodziewać.
Do nowej wizji sposobu zatrudniania warto się przyzwyczaić i zdobyć nieco wiedzy na temat tego, jak funkcjonują agencje pracy tymczasowej i czym różni się praca tymczasowa od tradycyjnego etatu – dzięki temu będzie nam łatwiej się w tej rzeczywistości odnaleźć.