Zarobki – wzrosną czy spadną?
Jak przedsiębiorcy widzą szanse na wzrost wynagrodzenia? Czy planują podwyżki, czy może wynagrodzenia będą spadać?
Według danych GUS, w sierpniu 2012 roku przeciętne wynagrodzenie w Polsce wyniosło 3860,00 zł brutto (czyli 2756 zł netto). Jest to więcej niż miesiąc wcześniej (w lipcu wyniosło 3700 zł brutto) Czyli niby jest lepiej. Czy rzeczywiście? W grudniu 2012 przeciętne wynagrodzenie wynosiło 4015 zł brutto – zatem nie do końca mamy powody do radości. A czego się spodziewać? Będzie lepiej, czy gorzej?
Z badania firmy badawczej Randstad przeprowadzonej w sierpniu tego roku wynika, że większość pracodawców w ubiegłych 6 miesiącach zamroziło bądź nawet obniżyło wynagrodzenia. Ogólny poziom wynagrodzeń podniósł się w 28% przedsiębiorstw. 61% nie zmieniło nic w polityce wynagradzania, a 7% wynagrodzenia obniżyło. Jakie są plany na przyszłość? Niestety optymizm pracodawców co do wzrostu wynagrodzeń jest bardzo mało optymistyczny. Podwyżki planuje zaledwie 12% przedsiębiorstw. 70% uważa, że nie będzie przez najbliższe 6 miesięcy zmieniać poziomu wynagrodzeń a 8% planuje degradacje finansowe.
Najwyższe spadki mają dotknąć rejony północne (tak spadki wynagrodzeń planuje 13% firm), województwa centralne (co dziesiąta firma) oraz ściana wschodnia (8%). Na podwyżki mogą liczyć mieszkańcy województw zachodnich – tam 17% pracodawców zamierza podnieść poziom wynagrodzeń w ciągu kolejnych 6 miesięcy.
Jakie branże zamierzają obniżać wynagrodzenia? Głównie budownictwo, handel, obsługa nieruchomości i przemysł. Podwyżki planowane są w sektorach transportu i łączności, usługach i pośrednictwie finansowym.
Jak uważacie – dostaniecie podwyżki w najbliższym czasie?