Kobiety nie lubią rywalizacji o pieniądze
Kobiety są mniej skłonne wybierać pracę, w której ich płaca będzie zależeć od tego, jak wypadają na tle współpracowników. Innymi słowy, jeśli rywalizacja między współpracownikami wpływa na efekt finansowy (premie bądź płace), to znacznie częściej w takiej pracy spotkamy mężczyzn.
Badacze z University of Chicago próbując znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego kobiety zarabiają (z reguły) mniej niż mężczyźni, postanowili przyjrzeć się takim wyznacznikom jak rywalizacja i pensja uzależniona od wyników i tego jak wyniki te wypadają na tle innych. W niektórych firmach funkcjonują systemy płacowe oparte o rywalizację między pracownikami. W takich systemach (spotykanych głównie na stanowiskach handlowych) premia uzależniona jest nie tyle od samych wyników (osiągniętych progów), ale od miejsca wyniku na tle kolegów. W efekcie osoba z najwyższym wynikiem sprzedaży dostaje najwyższą premie, kolejna nieco mniejszą itd. Jak się okazuje, taki system kobietom odpowiada mniej.
Jak to zbadano? Otóż badacze stworzyli dwa rodzaje ogłoszeń o pracę. Oba dotyczyły takiego samego stanowiska i miały takie same wymagania, w jednym jednak podano pensję w wysokości 15$/ godz, a w drugim 13,50$/godz + bonus 3$/godz zależny od tego, jak praca danej osoby będzie wypadać na tle współpracowników. W drugiej edycji testu, również podano dwa ogłoszenia, przy czym w jednym bonus (w wysokości tym razem 6$) zależny był od produktywności pracownika, w drugim zaś od tego jak pracownik wypadnie na tel kolegów. (Abyście się nie martwili, że kosztem poszukujących pracę zrobiono badania – z rekrutacji rzeczywiście zatrudniono 20 osób).
W obu przypadkach, znacznie więcej kobiet odpowiadało na te ogłoszenia, które albo proponowały stałą pensję, albo uzależniały ją od produktywności. Na ogłoszenia w których pensja była uzależniona od rywalizacji aplikowało 94% więcej mężczyzn.
Badania przeprowadzono w wielu stanach USA (zawsze podając te same warunki finansowe) i odkryto jeszcze jedna zależność – tam gdzie pensje średnie były niższe niż oferowane przez pracodawcę w ogłoszeniu, kobiety nie rezygnowały z aplikowania na stanowisko, nawet jeśli wymagało ono rywalizacji z innymi. (Trudno się tu jednak dziwić, skoro oferowana podstawa nawet bez premii była wyższa niż średnie zarobki na tym stanowisku w regionie).
Badacze uważają, że kobiety dlatego unikają rywalizacji ze współpracownikami, gdyż od małego uczone są kooperacji i współdziałania.
źrodło:eurekalert.org