Umowa na czas określony zmniejsza szanse na dziecko?
Jaki to miałoby mieć związek? Okazuje się jednak, że zatrudnienie kobiety na czas określony lub brak umowy o pracę opóźnia podjęcie decyzji o posiadaniu dziecka – to zaś może przełożyć się na to, że czas kobiety po prostu minie. I dziecka nie będzie wcale.
Australijczycy sprawdzili, czy forma umowy o pracę, jaka posiada kobieta ma wpływ na to, kiedy decyduje się ona na dziecko. Okazało się, że związek istnieje. Brak stabilności związanej z brakiem umowy na czas nieokreślony powoduje, że kobieta nie decyduje się na posiadanie dziecka. Po analizie statusu zawodowego i rodzinnego ponad 600 kobiet okazało się, że wśród kobiet w wieku 35 lat, najmniej dzieci mają te, które najdłużej pracowały na terminowych umowach. Jeśli kobieta pracowała w ten sposób przez rok, to prawdopodobieństwo posiadania dziecka spadało o 8%. Przez dwa – o 23% a przez trzy aż o 35%.
W Polsce znacznie więcej kobiet pracuje nie tylko na umowach na czas określony, ale również na umowach cywilno – prawnych, które nie dają żadnego zabezpieczenia. Ciekawe, czy i u nas występuje podobna zależność między poczuciem bezpieczeństwa, a decyzją o posiadaniu dziecka. Czy nasze czytelniczki brały to pod uwagę przy planowaniu rodziny?