Atrakcyjne zdjęcie w CV a zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną

Badań dotyczących tego, czy atrakcyjność fizyczna wpływa zarówno na szanse na otrzymanie pracy jak i na ocenę efektywności pracownika było mnóstwo. I choć w niektórych wyjątkowych sytuacjach, bycie atrakcyjnym się nie kalkuluje (np. wtedy, kiedy nasz przełożony jest typem „szkaradka”), to w ogólnym rozrachunku wychodzi na to, że ładniejszym kandydatom do pracy jest jednak znacznie łatwiej. O ile jest się mężczyzną, a rekruterem jest kobieta.

Na Ben-Gurion University zbadano wpływ zdjęcia w CV na propozycję uczestnictwa w rozmowie kwalifikacyjnej. Próbowano stwierdzić czy zdjęcie w CV może „sprzedać” kandydata. W tym celu przygotowano CV kandydatów na trzy sposoby – umieszczając na nim zdjęcie osoby bardzo atrakcyjnej, zdjęcie przeciętne oraz nie dodając zdjęcia – aby zachować poprawność badań, poza zdjęciem, umieszczone w CV dane były identyczne. Wysłano w sumie 5,312 na 2,656 ofert pracy (na każdą ofertę wysyłano dwa CV – jedno z atrakcyjnym zdjęciem i drugie bez zdjęcia lub ze zdjęciem przeciętnym). Ogólny poziom odpowiedzi od rekruterów wynosił 14,5%

Badacze przewidując, że atrakcyjność może inaczej wpływać na kwestię propozycji zaproszenia na rozmowę mężczyzn i kobiet, od razu badali statystycznie obie te grupy osobno. Nie mylili się w hipotezie – o ile dla mężczyzn zamieszczenie zdjęcia okazuje się zawsze efektywne, o tyle dla kobiet różnie to bywa. Jak zatem układały się wyniki? W grupie mężczyzn, najmniej odpowiedzi uzyskali kandydaci zamieszczający CV bez zdjęcia – na poziomie 9,2%. CV ze zdjęciem przeciętnej osoby -13,7%. Przy atrakcyjnej osobie (przynajmniej na zdjęciu), ilość zaproszeń na rozmowę kwalifikacyjną wzrastała do 19,9%. Oznacza to tyle, że statystycznie, atrakcyjny mężczyzna musi wysłać 5 CV, aby uzyskać jedno zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną.

A jak było w przypadku kobiet? Otóż zupełnie odwrotnie – najczęściej zaproszenie otrzymywały kobiety, które nie załączały zdjęcia, najrzadziej wybierano zaś kobiety najbardziej atrakcyjne. Dziwne? Niekoniecznie, jeśli wziąć pod uwagę dalszą część badania – otóż, zaniepokojeni wynikami badacze postanowili po badaniu sprawdzić kim były osoby oceniające CV. Okazało się, że 96% z nich to kobiety, o średniej wieku 29 lat i w 67% singielki – nic dziwnego, że preferowały atrakcyjnych mężczyzn a dyskredytowały atrakcyjne kobiety, mogące stanowić element rywalizacyjny w pracy.

Nie wiem na ile badania z Izraela można przełożyć na polskie warunki HRowe, ale na pewno wśród rekruterów w Polsce również dominują kobiety – może nie w 96%, ale płeć piękna jest tu w przewadze. Proponuję zatem, aby Panowie zainwestowali w dobrego fotografa – tylko nie przesadźcie, rozczarowanie rekruterki, która spodziewała się Adonisa a zastała Quasimodo może przyćmić wasze kompetencje!

fot.:eurekalert.org