5 największych błędów w komunikacji w pracy

Kiedy pracodawca oczekuje od pracownika komunikatywności, to co ma na myśli? Przecież nie chodzi o to, czy pracownik potrafi odezwać się do kolegi z pracy, czy poprosić sekretarkę o długopis. 

Komunikatywność to coś więcej – to umiejętność jasnego i precyzyjnego wypowiedzenia się zawsze wtedy, kiedy wymaga tego sytuacja. Jeśli pracownik tego nie potrafi, firma traci realne pieniądze. VitalSmarts obliczyło nawet, że pracownik, który powinien się na spotkaniu odezwać a który milczy, kosztuje firmę 7500 USD. I to za każdym razem, kiedy się nie odezwie.
Wyobraźcie sobie następującą sytuację: jesteście na zebraniu, by omówić nową strategię biznesową firmy. Szef produktu wygłasza prezentację, wszyscy słuchają. Ty zauważasz błąd w rozumowaniu. Mały, ale ważny. Postanawiasz jednak się nie odzywać. Strategia przechodzi do realizacji i dopiero po 3 miesiącach, kiedy praca kilku osób została już wykonana, szef produktu zauważa błąd. Strategia musi ulec modyfikacji. Firma traci kolejny czas i pieniądze. Tymczasem gdybyś odezwał się na zebraniu, ten błąd mógłby być wychwycony znacznie szybciej.

Największe błędy komunikacyjne, które zdarzają się w firmach, to:

  1. Przytrzymywanie informacji dla siebie, niedzielenie się nimi z innymi pracownikami.
  2. Niereagowanie, kiedy pracownik szykanuje bądź mobbinguje innego pracownika.
  3. Niezabieranie głosu, kiedy na zebraniu omawiane są sprawy firmowe, a propozycje zawierają błędy.
  4. Nierozmawianie z kolegami z pracy na temat ich niekompetencji, braku zaangażowania bądź robienia czegoś, co niszczy Twoją produktywność (np. przeszkadzanie Ci co chwilę).
  5. Niedostateczne wyjaśnianie tego, czego oczekujesz od kolegi z pracy, kiedy ma Ci pomóc w zadaniu. Niedookreślanie deadline’ów oraz tego, kto za co jest odpowiedzialny.

Z badań firmy VitalSmarts wynika, że 50 proc. pracowników marnuje aż do 7 dni w pracy rocznie dlatego, że unika bądź odsuwa w czasie rozmowę na ważny temat związany z pracą. Takie odsuwanie konwersacji w czasie to nic innego jak trudności komunikacyjne.

Źródło:businessnewsdaily.com