8 pomysłów na znalezienie dorywczej pracy w sezonie świątecznym

Rozpoczął się już listopad, w wielu centrach handlowych już powoli pojawiają się choinki (trzeba klientów w prowadzić w świąteczny nastrój), zatem jeśli nie masz stałej pracy, a chcesz nieco przed świętami dorobić, to najlepiej zacząć szukać dodatkowego zajęcia już teraz. Właśnie zaczęły pojawiać się pierwsze ogłoszenia. Jak zmaksymalizować swoje szanse na znalezienie ciekawej, dorywczej pracy?

1.Zapytaj znajomych

Najpierw rozejrzyj się wśród znajomych – powiedz im, że jesteś otwarty na propozycje pracy i przekaż co mógłbyś robić. Wiele firm – zwłaszcza związanych ze sprzedażą i logistyką, w okresie świątecznym poszukuje nowych pracownik do tymczasowych prac. Często ogłoszenia o takich wakatach nawet się nie pojawiają. Szef prosi po prostu pracowników, by popytali wśród swoich znajomych. Im większej liczbie osób powiesz o swoich poszukiwaniach, tym większe szanse na to, że pracę ktoś ci zaproponuje.

2.Wykorzystaj social media

Masz konto na Facebook? Wykorzystaj to – poza poinformowaniem znajomych możesz poszukać i dołączyć  do różnych grup tematycznych. Są również takie, poświęcone pracy. Najczęściej  można je znaleźć jako zgrupowane wokół określonego tematu lub lokalizacji (np. https://www.facebook.com/groups/pracawkrakowie czy https://www.facebook.com/groups/112854812099334 – praca w mediach) Wystarczy dodać się do nich i śledzić ogłoszenia lub opublikować własne.

3.Zgłoś się do agencji pracy tymczasowej

Pracowników do prac dorywczych często poszukują Agencje Pracy Tymczasowej. Wyślij CV do kilku z wyjaśnieniem jakiej pracy poszukujesz, kiedy jesteś dostępny i ile godzin pracy w tygodniu możesz zaoferować.  Ofert będzie przybywać. Nic nie tracisz, a możesz dostać ciekawa propozycję.

4.Przejdź się po mieście

Wiele sklepów i firm w okresie wzmożonego zapotrzebowania na pracowników nie zawraca sobie głowy dawaniem ogłoszeń rekrutacyjnych a jedynie wywiesza w witrynie ogłoszenie o poszukiwaniu pracowników. Przejdź się po mieście i sprawdź czy takich ogłoszeń już nie ma. Możesz też wejść i po prostu dopytać. Pamiętaj, by mieć ze sobą przygotowane CV, aby pracodawca mógł się w razie czego z Tobą skontaktować.

5.Daj ogłoszenie

Ogłoszenie o poszukiwaniu dorywczej pracy możesz zamieścić w lokalnym serwisie ogłoszeniowym bądź nawet w swojej okolicy –po prostu na słupie ogłoszeniowym. Pamiętaj by nie ujawniać żadnych wrażliwych danych – wystarczy numer telefonu bądź adres e-mail.

6.Biura karier

Jeśli jesteś jeszcze studentem, możesz udać się do biura karier. Pracodawcy niekiedy zgłaszają się do nich potrzebując mniej wykwalifikowanych pracowników. W okresie przedświątecznym przybywa ofert i jest to kolejna alternatywa, z której możesz skorzystać.

7.Przeszukuj internet

Ogłoszenia  o pracy dorywczej pojawiają się w przeróżnych miejscach. W odróżnieniu od ogłoszeń o stałej pracy dla specjalistów, które można znaleźć w profesjonalnych serwisach rekrutacyjnych, ogłoszenia o dorywczej pracy pojawiają się najczęściej w darmowych serwisach ogłoszeniowych, często lokalnych. Warto zatem albo stworzyć bazę takich serwisów, którą będziesz regularnie przeglądał, albo przeszukiwać sieć z ograniczeniem czasu publikacji treści (wejdź w ustawienia „narzędzia wyszukiwania” i zaznacz czas na ostatni tydzień bądź ostatnie 24 godziny) – frazami, które możesz wykorzystać są wszelkie odmiany „praca dorywcza” „praca na święta”, „pracownik na godziny” itd.

8. Stwórz sobie miejsce pracy

Nie chcesz pracować w magazynie lub sklepie? Zastanów się, co innego mógłbyś robić – może interesowałaby cię praca w charakterze Mikołaja? Albo mógłbyś zająć się przygotowywaniem świątecznych ozdób i ich sprzedażą na aukcji internetowej? Możliwości jest sporo – trzeba tylko uruchomić wyobraźnię. Przykładowo, jeśli umiesz pakować prezenty, możesz zaproponować szefowi sklepu nieopodal utworzenie na okres przedświątecznych zakupów stanowiska z pakowaniem prezentów dla klientów – korzyść i dla sklepu i dla Ciebie.

Do świąt jeszcze na tyle dużo czasu, że jeśli zaczniesz już teraz, na pewno uda ci się wzbogacić domowy budżet o kilkaset złotych (lub więcej) w tym gorącym dla handlu i biznesu okresie.