Plotki o zwolnieniach – jak sobie z nimi radzić?

W firmach, w których dochodzi do dużych zwolnień pracowników, niekiedy znacznie wcześniej pojawiają się pierwsze plotki na ten temat. Taka sytuacja jest mocno stresująca dla pracowników, bo każdy zaczyna obawiać się o swoje stanowisko i pozycję. Jak poradzić sobie w sytuacji, w której w twojej firmie ktoś co chwilę przebąkuje o zwolnieniach by nie dać się zjeść stresowi?

Plotki o zwolnieniach trudno zignorować. W końcu uderzają w to, czego potrzebujemy najbardziej – bezpieczeństwo i stabilizację. Wadą plotek jest niepewność informacji i to właśnie ten ich element funduje nam dodatkowy stres. Co zatem zrobić, jeśli plotki o zwolnieniach zaczną się pojawiać w Twojej firmie?

Zastanów się nad szansą na utratę pracy

Logicznie i racjonalnie oceń swoją pozycję w firmie. Ile osób piastuje podobne do ciebie stanowisko, jaki jest ich staż pracy, jakie uzyskałeś wyniki na ocenie okresowej? Jeśli szef nie ocenia pracy swoich podwładnych regularnie i nie wiesz czy jest z ciebie zadowolony czy też nie, to poproś go o rozmowę i informację zwrotną na temat tego, jak Twoją pracę ocenia. Pracownik, który sam chce poprawiać swoje błędy i interesuje go to, jak jest oceniany będzie przez szefostwo milej widziany jest bowiem pracownikiem rozwojowym. Do tego dochodzi jeszcze jedna kwestia – jeśli szef oceni cię dobrze, to trudniej będzie mu później podjąć decyzję o zwolnieniu właśnie ciebie (byłby wtedy niekonsekwentny).

Stwórz plan alternatywny

Zastanów się nad tym, co stałoby się w momencie, w którym straciłbyś pracę. Czy masz na kogo liczyć? Jak wygląda sytuacja na rynku pracy w Twoim zawodzie? Co możesz zrobić jeszcze teraz by podnieść swoje szanse na rynku pracy i poprawić swoje kwalifikacje? A może istnieje jakiś plan awaryjny? Coś, czym możesz się zająć i zarabiać na tym, jeśli plotki okażą się prawdziwe?

Nie martw się na zapas

Plotki niosą w sobie ziarno prawdy, ale często też sporo przesady. Samo martwienie się na zapas w niczym ci nie pomoże, a jedynie podniesie twój poziom stresu i sprawi, że zaczniesz sobie w pracy radzić gorzej. Pomyśl – jeśli rzeczywiście szykują się zwolnienia i jesteś na pierwszym miejscu do odstrzału, to twoje martwienie się nic w niczym ci nie pomoże. Jeśli zaś plotki okażą się nieprawdziwe, to po co fundować sobie dodatkowy stres? Poza tym, kiedy się boisz i wyobrażasz sobie czarne scenariusze, twój mózg niejako „przyzwyczaja się” do nich i sprawia, że im więcej wyobrażasz sobie katastrofę związaną z utratą pracy, tym bardziej przerażony jesteś. Przestajesz racjonalnie myśleć i radzić sobie efektywnie. Takie nastawienie może być powodem znacznego pogorszenia się jakości twojej pracy i zadziałać jak samospełniające się proroctwo – choć szef nie miało ochoty cię zwalniać to twoje zachowanie przez ostatnich kilka tygodni zmusi go do tego.

Idź po pomoc do przełożonego

Jeśli mimo wszystko czujesz, że plotki cię przytłaczają i wydaje ci się, że wszyscy w firmie mówią już tylko o tym, nie pozostaje ci nic innego jak zebrać się na odwagę i dopytać o to szefa wprost – wiedza zawsze będzie lepsza niż niewiedza i jeśli plotki się potwierdzą, będziesz mieć przynajmniej czas by się do utraty pracy przygotować.