Gry w rekrutacji

O wykorzystaniu grywalizacji w motywowaniu pracowników oraz w rekrutacji już pisałam nie raz. W Polsce nadal mamy mało tego typu przykładów, ale na za granicą można znaleźć ciekawe rozwiązania dla kandydatów i pracowników. Koncern Reckitt Benckiser na swojej stronie globalnej wykorzystał cały zestaw gier dla kandydatów.

Na stronie kariery koncernu Reckitt Benckiser znajdziemy kilka gier i aplikacji, które mają pomóc kandydatom zapoznać się z głównymi markami firmy oraz sprawdzić czy nadają się do pracy w koncernie. Jest zatem aplikacja CrazierBrands na telefony komórkowe, która pozwala na zapoznanie się w zabawny sposób z czołowymi markami firmy (np. poprzez zabijanie bakterii w zlewie za pomocą detergentu firmy lub znajdowanie właściwego punktu „G” w aplikacji Durex’a). Jest też gra przeglądarkowa, która sprawdza znajomość marek firmy.

Ciekawe są też aplikacje, które pozwalają na wykonanie mini-testu psychologicznego i sprawdzenie jaki poziom każdej z czterech ważnych dla koncernu cech mamy. Pytania są dość kuriozalne (typu czy wolałbyś mieć piranie o imieniu „tuliś”czy królika o imieniu „killer” i nie jest to profesjonalna ocena psychologiczna, ale pobawić się można.

Na stronie znajdziemy też symulator pracy w koncernie. Pozwala on poprzez podejmowanie decyzji w określonych zadanych sytuacjach na sprawdzenie jak poszłaby nam kariera w firmie. Ja zdobyłam 12 punktów na 15 – prezesem bym raczej nie została – a jak Wam pójdzie?

Co sądzicie o takim zachęcaniu kandydatów do zapoznawania się z firmą i budowania wizerunku pracodawcy?