3 przypadki, kiedy nie musisz wysyłać listu motywacyjnego

Są dwa przypadki, kiedy z pełnym przekonaniem możemy powiedzieć, czy list motywacyjny trzeba wysłać, czy też nie. Pierwszy z nich – kiedy w ogłoszeniu jest napisane, że list jest oczekiwany. Jeśli się nie wyśle, to znaczy, że nie wykonało się pierwszego polecenia. Drugi z nich – kiedy w ogłoszeniu jest napisane, że oczekiwane jest tylko CV. Dołączenie listu także oznacza, że nie wykonało się pierwszego polecenia bądź też w nasze poczynania wkradła się niepotrzebna nadgorliwość.

A inne przypadki? Inne przypadki są takie, że listu nie trzeba wysyłać. Jakie to przypadki?

  1. Firma nie wspomina, że wymaga 

Wbrew pozorom to inna sytuacja niż wymieniona powyżej. Oczekiwane jest CV, ale nie jest wyraźnie napisane, że tylko i wyłącznie, jedynie. Tak czy inaczej, nie ma potrzeby, by zastanawiać się nad treścią listu i go wysyłać. Nie dołączamy go.

  1. Jesteś specjalistą, znasz się na rzeczy i spełniasz większość wymagań 

Masz unikatowe bądź dobrze rozwinięte i wymagane przez pracodawcę umiejętności i wiesz, że Twoja konkurencja nie jest liczna, a popyt na takie osoby przewyższa podaż. Pracodawca nie wypuści Cię z rąk (przynajmniej nie będzie chciał…). Dla równowagi i przede wszystkim szacunku napisz choć kilka zdań w treści maila.

  1. Jesteś osobą z polecenia i wysyłasz CV bez związku z ogłoszoną rekrutacją

O ofercie pracy wiesz od kogoś, kogo znasz bądź też przez tego kogoś, kogo znasz, przekazujesz swoje CV. Nie musisz dodawać listu motywacyjnego. Jeśli to Ty wysyłasz CV, to również dla równowagi i szacunku napisz choć kilka zdań w treści maila.