Do 2020 roku ma zniknąć 22 proc. miejsc pracy w sprzedaży B2B

rp_sklep-z-bielizna2.jpgMimo tego, że sprzedaż to jedna z tych branż, w których najbardziej brakuje pracowników i która daje najwięcej miejsc pracy, to okazuje się, że wcale nie ma się aż tak świetnie. Choć w zasadzie kupujemy więcej – tyle, że online.

Z raportu Forrester Research wynika, że do 2020 roku może ubyć ok. 22 proc. stanowisk pracy związanych ze sprzedażą w sektorze B2B. Dlaczego? Bo coraz częściej biznesowe decyzje zakupowe podejmowane są w oparciu o zakupy online. Obecnie aż 30 proc. zakupów biznesowych realizowanych jest online. W 2017 r. ma to być już 56 proc. W efekcie będzie mniejsza potrzeba posiadania w firmie tradycyjnych sprzedawców obsługujących klientów telefonicznie czy nawet bezpośrednio. Większość klientów robi bowiem zakupy bez udziału sprzedawcy – po prostu wybierając przedmioty z katalogu i pakując do koszyka. W ten sposób realizowane są zarówno drobne zakupy – typu zaopatrzenie biurowe czy kawa, ale również sprzęt komputerowy, wyposażenie biur czy oprogramowanie.

Wprawdzie nadal wielu kupujących będzie potrzebować bezpośredniego kontaktu ze sprzedawcą, ale coraz częściej nie będzie on wymagał kontaktu twarzą w twarz. Wystarczy skype, czat czy telefon – a to zmieni również sposób zatrudniania pracowników.

Jednocześnie wraz z rozwojem sprzedaży online będzie rosło zapotrzebowanie na osoby do pakowania, wysyłania, dostarczania, a także obsługi sklepu online w zakresie promocji, marketingu czy opisów produktów.

Tagi: