Kiedy umowa-zlecenie może być traktowana jak umowa o pracę?

rp_sprzedawca-uprzejmosc.jpgPracujesz na zlecenie, a masz kierownika, który nadzoruje Twoją pracę? W takim razie są spore szanse na to, że gdybyś zgłosił się do PIP, Twoją umowę-zlecenia oceniono by jako niezgodną z prawem i doradzono przekształcenie jej w umowę o pracę.

Nie ma w polskim prawie czynności, które są zarezerwowane dla umowy o pracę oraz dla zlecenia. W ramach każdej z tych umów można wykonywać te same rzeczy. Co zatem decyduje o tym, że raz jest to zlecenie a raz praca?

Według Kodeksu pracy, by mówić o pracy konieczne jest wykonywanie pracy określonego rodzaju, w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę i pod jego kierownictwem. Samo wykonywanie pracy w konkretnym rodzaju czy też w miejscu wyznaczonym nie jest wystarczające, by można było uznać zlecenie za pracę. Nie jest nim również pozostawanie w dyspozycji pracodawcy. Jeśli jednak praca  jest wykonywana pod czyimś nadzorem, to jest to już sporej wagi przesłanka, by uznać umowę-zlecenie o umowę o pracę.

Innymi słowy mówiąc – jeśli Twoja praca polega np. na układaniu towaru na półkach w markecie i masz przydzieloną określoną ilość towaru do rozłożenia w ciągu dnia, to Twoja praca może być po prostu zleceniem. Jeśli jednak przez cały dzień to kierownik wskazuje, co masz robić, daje Ci zadania, to taką umowę-zlecenie można uznać za umowę o pracę.

Tagi: