Duża konkurencja wśród aplikujących? Zadbaj o poniższe 6 elementów

Kiedy na stanowisko pracy, na które aplikujesz, startuje wiele osób, to najważniejszą rzeczą jest zakwalifikować się na spotkanie rekrutacyjne. Kryteria wyboru kandydatów różnią się w zależności od tego, czy jest ich wielu, czy mało.

Osoba odpowiedzialna za rekrutację nie może poświęcić dużo czasu na zapoznanie się z każdym pojedynczym CV, tym bardziej, że często są do siebie podobne. Trzeba zatem szybko zrobić wrażenie na czytającym, by znaleźć się w folderze „do zaproszenia”. Jak to zrobić?

  1. Profesjonalny e-mail

Mimo wielu artykułów na ten temat, nadal zdarzają się kandydaci z adresem e-mail brzmiącym dość nieprofesjonalnie. Wprawdzie adresy typu „zaopiekujsiemna@” zdarzają się coraz rzadziej, ale nazwy typu „mimi13@” czy „Panjacentyzgniezna@” również nie zachęcają. Oczywiście, osoby z popularnym nazwiskiem i imieniem mogą długo szukać dostępnego adresu, ale warto się w to zaangażować. Zdecydowanie lepiej brzmi adres anna.maria.kowalska@ niż anunia23@.

  1. Formatowanie dokumentów i błędy

Wielu kandydatów lekceważy bądź zapomina, że formatowanie dokumentu jest taką samą wizytówką jak garnitur czy garsonka. Trudno im będzie zyskać uznanie, jeśli oczom rekrutera ukaże się informacyjny chaos – przypadkowo umieszczone informacje o doświadczeniu, kompetencjach, ścieżce kariery, a na domiar złego z błędami ortograficznymi i kilkoma czcionkami. Los takich CV jest przesądzony – trafiają do kosza.

  1. Treść e-maila

Przy dużej ilości aplikacji dokumenty bywają przeglądane pobieżnie, natomiast treść e-maila zawsze jest widoczna i często czytana. Warto w niej zawrzeć dwa zdania na temat powodów aplikacji i mocnych stron kandydata, napisanych od siebie, a nie z szablonu. Treść musi nawiązywać do ogłoszenia i firmy lub instytucji. Tylko wtedy zwróci uwagę czytającego i dzięki temu cała aplikacji zostanie przeczytana.

  1. Wyraźna informacja o oczekiwanych kwalifikacjach

Wszystkie ogłoszenia rekrutacyjne mają cechę wspólną – zawierają wymagania wobec kandydatów. Dlatego tym bardziej warto tak napisać CV, by podkreślić spełnianie tych wymagań. Jeśli wymagane jest doświadczenie w sprzedaży, to zróbmy krótkie podsumowanie tuż pod metryczką i napiszmy o tym. Dzięki temu nasza kandydatura rzuci się w oczy, bo osoba czytająca CV zobaczy od razu, że spełniamy kwalifikacje. Jeśli stanowisko wymaga znajomości języka obcego, to pisząc, że znamy go średnio, raczej się na spotkanie nie dostaniemy (swoją drogą, jeśli rzeczywiście znamy go średnio, nie warto o tym pisać).

  1. Niezbędne dokumenty

W ramach niektórych rekrutacji, pracodawca wymaga całego zestawu dokumentów – potwierdzenia posiadanego wykształcenia, certyfikatu językowego czy listu motywacyjnego (coraz rzadziej). Warto zadbać, by wszystkie te dokumenty dołączyć – dzięki temu aplikacja nie zostanie odrzucona przez uchybienia formalne (które dla pracodawcy są sygnałem niskiego zaangażowania lub niechlujności).

  1. List motywacyjny – dopasowany

List motywacyjny niegdyś stanowił obowiązkowy punkt programu, teraz wymagany jest coraz rzadziej. Zapewne dlatego, że mało kto potrafi go pisać, a jak już się za niego weźmie, korzysta z gotowych szablonów. Jeśli jednak list motywacyjny znajduje się na liście wymagań, trzeba do niego podejść z należytą starannością. Staranność, czyli napisanie go specjalnie na potrzeby firmy, do której kandydujemy. Pracodawca, mogąc wybierać spośród ludzi o takich samych kwalifikacjach, zdecyduje się na osobę, która w liście zdaje sobie sprawę, do kogo pisze list, jaka jest specyfika pracy, z jakiego zakresu obowiązków będzie się wywiązywać i z jakich powodów okaże się dla firmy cennym nabytkiem.

Tagi: